-
dzieki za radę . od jutra idę na aerobik moze szybciej waga zjedzie w doł jak się zrobi cieplej to wyciągnę rower
-
tak trzymaj czlowiek od razu szczesliwszy jak sie troche zmeczy
-
Ja nie chodzę na aerobik, bo kompletnie mnie to nie bawi, a na basen za bardzo się wstydzę, ale zaraz wyciągam rowerek i będę jeździć jak się ociepli
Jeśli chodzi o tabletki wspomagające to nie biorę i nie będę brała, bo uważam, że można skutecznie samemu schudnąć bez trucia organizmu jakąś chemią
-
Jeśli chodzi o te tabletki to one wspomagają odchudzanie z tego co widzę u tej znajomej to w miesiąc zjechała 10 kg mam nadzieje że mi się uda osiagnać cel bez ich brania . Przy diecie chodzi na aerobik i je łyka
-
jestem tu now nie zabardzo wiem jak sie pisze do kogoś odpowiedzi kompa mam od niedawna i dopiero go poznaje jak się robi te ładne wykresy swojej wagi
-
dziś weszlam na wagę diete mam od 3tygodni i waga tak wolno spada martwię się że nie uda mi się osiągnąć celu do maja chciąła bym zrobić mężowi niespodziankę w maju go dopiero zobaczę jak tu szybko zgubić kilogramy
-
Sabrinko Ty się nic nie martw, bo wszystko na pewno będzie dobrze
Wykresy, to Twój strażnik Wagi i robisz go tak, że : kliknij w mój wykres i Ci się otworzy stronka, gdzie sobie zrobisz strażnika, wybierzesz tło i tam będziesz miała kod, który musisz wpisać w podpisie i masz strażnika
A żeby napisać do kogoś tłustym drukiem wpisujesz: a żeby zakończyć pisanie tłustym drukiem wpisujesz b w kwadratowych napisach, albo używasz opcji pogrubiania z góry, albo kolorku Mam nadzieję, że już jasne?
A żeby kogoś odwiedzić, to klikasz w link w podpisie, choć nie każdy ma Ja np. mam i możesz mnie odwiedzić w moim temacie
A powiem Ci, że 10 kg w miesiąc, to nie jest zbyt zdrowo a poza tym, nie bardzo wierzę, że później ją jojo nie dopadnie, a mnie najbardziej interesuje żeby schudnąć skutecznie
Napisz jeszcze ile masz lat, ile masz wzrostu ile ważysz ile chcesz ważyć (chyba, że założysz strażnika, to nie pisz o wadze) jakie masz nawyki, co chcesz zmienić w żywieniu, jak ćwiczysz itd.
-
Mam 31 lat .Wzrostu mam 167 ,bardzo lubię jeść SłODKIE PRZEDE WSZYSTKIM .Potrafię nic nie jeśc,ale kiedy dopadnie mnie stres to żadna siła mnie nie powstrzyma od jedzenia.To jest zły nawyk ale nie potrafię sobie z tym poradzić .Chciała bym mieć tyle siły że gdy gotuję obiad dla rodzinki to jest mi on obojętny i żebym nie musiala za wszelką cene tego posmakować.Chciała bym przestawić się całkowicie na zdrowy tryb żywienia.Pozdrawiam
-
Sabrina nie no wiesz, obiadek, który gotujesz dla rodzinki to możesz jeść, chyba, że gotujesz same golonki, albo tłuste i smażone rzeczy, to nie
Myślę, że wiele osób ma taki nawyk, że jak się stresuje to je Ja też tak mam i to niekoniecznie ze stresu obżerałam się słodyczami...
Np. czekolada+2 drożdżówki+ciastka+krówki i to wszystko popite pepsi..
Tak było, ael nie jest Teraz jak jem słodycze, to raczej je ograniczam wczoraj zjadłam trochę za dużo ciasta, ale babcia taaakie pyszne upiekła :P
Ale generalnie to już się tak nie obżeram
Odkryłam, że jak się je śniadanie, to dużo łatwiej się jest nie obżerać, a ja robiłam tak, że nie jadłam rano śniadania, w szkole jadłam 7daysa lub drożdżówkę+dużego snickersa po powrocie do domu ok. 19, 20 obiad a później koło 22-24 np. tosty...
A teraz jest tak:
śniadanko, w szkole jabłko, chyba, że zapomnę to kupuję sobie precla albo 7 daysa ostatecznie, po szkole w domku obiad jakiś, to w sumie obojętnie co, bo ja nie jadam jakiś tłustych potraw A później to albo jakaś kanapeczka z chlebka razowego, albo jakiś owoc
-
I teg się bałam właśnie ugotowałam obiad nic specjalnego pomidorowa : ale to moja zupka ulubiona z dzieciństwa i co zjadłam talerz i za nim drugi teraz się z tym żle czuje ale od rana nic a teraz jest 16 .chyba zapisze dziecko do szkoły na obiady i w domu nie będe gotowała
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki