Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: Szczupła?Chcę być szczuplejsza!

  1. #11
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    a czemu???

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  2. #12
    Silent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Skrzyżowanie zgagi i mdłości, nie życzę nikomu
    Będzie OK

  3. #13
    Silent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nowy dzień i od razu lepiej
    Żołądek chyba tak reaguje na stres
    Wrzodziki odezwały się na wiosnę zeszłego roku, w jesieni był spokój, więc jest nadzieja, że będzie dobrze

    Zdecydowałam się jednak podjąć wyzwanie 1000 kcal
    Do tego spróbuję troszkę się poruszać

    Nie wiem, czy uda mi się trzymać dokładnego planu posiłków.
    Przede wszystkim skupię się na nieprzekraczaniu limitu kalorii.

    Na pewno się wkrótce odezwę!
    Pozdrawiam wszystkie( mniejsze i większe)Grubaski

  4. #14
    Silent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiecie, tak czytam grube listy i trochę włos mi się jeży

    Dziewczyny 17-letnie ważą po 47 kg( biorąc pod uwagę 84 cm delikwentki w biodrach, pewnie nie jest bardzo niska) i jeszcze się odchudzają

    Ja też żyrafą nie jestem, mam 166 cm, ale już przy moim wzroście taka waga byłaby przesadą.

    Dziwię się, że jeszcze je w tym wspieracie Przecież forum o dietach powinno dawać dobre wzorce.Szczupła-tak, ale nie-chorobliwie wychudzona.

    I czytam posty tej dziewczynki, a tu się dalej okazuje, że bulimia.Nic dziwnego,skoro je 500kcal dziennie i sporo ćwiczy.

    Jestem w szoku

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    ano tak to juz jest, a sprobuj im cos wytlumaczyc to jeszcze sie obraza.. z reszta ja tez czasem tak mam ze wpadalm w dolek i jem z 500 kalorii dziennie albo i mniej.. wlasnie teraz tak mam, moze mi jakos przetlumaczysz co zle robie ze jesli jem 1000 kalorii i cwicze to mi waga rosnie moze sie jakos cos na tym znasz.. bo jak widze ze mi waga rosnie to przestaje jesc.. i wiem ze psuje sobie tym niejedzeniem przemiane materii i wogole no ale nie widze innego sposobu..

  6. #16
    Silent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Długo mnie nie było.Kot mi choruje i nie mam głowy

    Vanesso, ile Ty masz lat?
    Żeby było bez moralizowania, nie różnię się od Was.Też chcę być naprawdę szczupła, a nawet troszkę chuda.Jak ważę 52 kg , rozmiar 34(dół) i 36(góra) są spokojnie w moim zasięgu i to jest mój cel.
    Ale 500 kcal?
    Czy wiecie co to depresja?
    Napady wilczego głodu?
    Anoreksja?
    Bulimia?
    Jedzenie kompulsywne?

    Większość z nas otarło się choć o jedno z w/w


    Vanessso,służę odpowiedzią.
    Ponieważ jesz tak mało, organizm znacznie zwalnia przemianę materii, żeby podtrzymać funkcje życiowe.
    A w związku z tym, że tempo przemian metabolicznych obniża się,zamiast chudnąć-tyjesz.
    A jeszcze jesteś osłabiona,podenerwowana, możesz przestać miesiączkować...

    Szczupli mają w życiu lepiej i łatwiej-głównie dlatego, że są bardziej pewni siebie i otwarci.
    Ale zdrowi szczupli...
    Co z tego, że schudniemy, skoro nie będziemy potrafiły się tym cieszyć
    Wiem o czym mówię

    Jak miałam 16,17,18 lat też obsesyjnie o tym myślałam.
    Teraz jest lepiej,nawet, jak jestem smutna i zła - już tak nie robię

    Wspierajmy się w zdrowieniu!

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •