-
No cóż jakoś nie widać :P
-
Ja tam lubię, jak moja siostra grubnie - wtedy ja na jej tle wydaję się jeszcze szczuplejsza :P
-
Hm...to teraz wiem dlaczego siostra dzwoniąc ciągle się pyta czy zgrubłam. Taka kochana zaciera rączki, że jest szczuplejsza. :P
-
Ja zdecydowanie liczę, że moja schudnie i dobije do mnie. Dziewczyny wyobrażacie sobie te zakupy Mamy bardzo podobny gust więc szafa będzie pękać w szwach za jakiś czas. Normalnie trzymajcie kciuki.
A ja dzisiaj jak narazie wszamałam 750 kcal, ale 420 już gdzieś zgubiłam
-
Tylko pogratulować
-
Ale przyznam się z ręką na sercu, że dzisiaj tak czy siak miałam kryzys. Normalnie chodziło za mna coś, ale niestety nie dowiedziałam się co to było. Najpierw myślała, że coś słodkiego, ale jak spojrzałam na batonika i pomyślałam, że potem czeka mnie dodatkowe 2h na stepperze to prawie na czworaka ze sklepu wychodziłam Ale wieczorem brat zrbił sobie truskawki z cukrem i śmietaną i kurde dwa razy mu skubnęłam W każdym razie było pychotka
-
POMYSŁ Z PUDEŁKIEM REWELACJA
CUDNIE, ŻE Z SIOSTRA WSTAPIŁYŚCIE NA GROGE FIT
MOJA WAZY 48 KG I NOSI ROZMIAR XXS.
TO ZAWSZE JA BYŁAM TA GRUBSZĄ
ALE TEŻ MIE DUCHOWO WSPIERA
POZDRAWIAM
-
Do pierwszej liceum byłam zawsze szczuplejsza od mojej siostry.Potem jakoś się złożyło, że jestem grubsza.Różnica polega jednak na tym, że ja mam stałą wagę a jej się waha.W zimie jest jak wieloryb(dosłownie) a na lato odchudza się (nie zdziwię się jak głodówkę stosuje) i wygląda lepiej ode mnie.A mnie aż skręca, bo przez cały czas staram się pracować nad sobą.
-
@ marjory - lepiej do celu dąrzyć małymi kroczkami i potem tak już pozostać, dobrze wiesz że takie skoki wagi są nie najlepsze. Także trzymam kciuki i wiem, że się uda. To lato powoli będzie należało do nas A sierpień/wrzesień to już na pewno :P
@ flex007 - moje pudełko gdzieś wsiąkło, ale może dlatego, że jak mnie kusi na słodkie to biorę się za sprzątanie albo wskakuję tu na forum. Wypijam wtedy szklankę wody i zaraz ręcę czymś zajmuję.
@ maggieuk - ale z Ciebie "wredzizna"
Ja mam najgorzej jak jestem u swojego chłopaka, tam nie chcąc zrobić przykrości jego siostrze to jem No ale zaraz następnego dnia staram się to odpokutować. No ale za niedługo powinno być lepiej bo On się wybiera do dietetyczki w tą środę i tydzień później dietka mu wchodzi w życie
-
Wiem dobrze, że to szkodliwe dlatego nie stosuję głodówek itp. cudownych diet.Poza tym ćwiczę i dietkuję nie tylko po to żeby schudnąć. Chcę być silna i wygimnastykowana żeby na starość nie jęczeć z powodu bóli pleców :P Tylko jak mam gorszy dzień i do tego pojadę do domu to trochę zazdroszczę siostrze wyglądu.Choć wiem, że niszczy sobie zdrowie. Ale dam radę i osiągnę wszystko co sobie zaplanowałam MY OSIąGNIEMY !!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki