Wątek: Dzięki waszym postom podejmuje dziś walke !!!

a ja się czuję peeełnista, booo.... mam okres, brzuch mnie boli wypiłam przed chwilą herbate z senesem i kakao

rano, jak mnie brzusiu nie będzie boleć, to pójdę poćwiczyć

gratulacje!

Wiecie cos sie dzisiaj stało załamałam się zjadłam ogromną porcje paluszków i ogromną kolacje aż mi się płakac chce nieumiem sobie poradzic, teraz postanowiłam że muszę się odzwyczaić i będę zawsze podnosić się po klensce musze w końcu do końca szkoły być spełniona i chuda musze aha a muj wzrost to 168 bo ostatnio mnie wyciągneło dziękuje ze mnie wspieracie i ze jesteście ze mna, jestescie boskie jutro zaś walcze ale już bede robic wszystko aby mi się udało

Wraz z poczatkiem nowego dnia walcze jestem taka szczęśliwa ale na zgubienie 15 kg mam tylko 4 miesiące ale uda mi sie !!

po pierwsze, powinnas sobie stopniowy cel wymysleć, np najpierw 7 kg a potem 8, bo tak 15 to duża liczba, ale wiem po forumowiczkach,że możliwa do osiągnięcia. po 2, nie przejmuj się paluszkami, grunt,że wiesz,że źle zrobiłaś je jedząc .. ja w ten weekend zgrzeszyłam delicjami... mniam

buziaki i głowa do góry!!!

Tez sie dolaczam na pewno sie uda

Dziewczynki napewno nam się uda!!!!W grupie zawsze razniej
Dzisiaj zaczął się mój 3 dzień diety (jeszcze 11 i pół tygodnia )
Ale jestem z siebie dumna bo dzisiejszy dzień zaczęłam od szklanki kawy i 50 minutowego truchtu po lesie
Potem zjadłam jogurt naturalny z bananem i jest ok.I myśle co tu by zjeśc na obiad chyba skusze się dzisiaj na makaron z chudym białym serkiem bez skwarków:P
Wierze ,że mi się uda !!!!Że uda się nam wszystkim i będziemy mogły odsłonić nasze ciała na wakacje i dumnie paradować po plaży!!!!

Dziękuję że jesteście ze mna jest mi to bardzo potrzebne dzis w sumie to mało zjadłam śnidanko i obiadek zaraz mam podweiczorek a potem warzywka jestem szczęśliwa bo mnie pocieszacie a co do tego celu to wyznaczam go do 13.o4 zgubię 5kg napewno mi się uda wierze w to Jestescie kochane, ja biorę z was przykład.

Kindziorekrock napewno dzasz rade i spokojnie sgubisz 5 kg do 13 kwietnia.Będziemy się nawzajem podtrzymywały na duchu wiec nie ma bata żeby nam się nie udało
A wpadkami się nie przejmuj każdemu się zdarzają od czasu do czasu
Jak czytam posty dzieczyn ,którym się udało to mam w sobie takiego powera do odchudzania ,że nie ma smakołyku ,któremu bym uległa.

Nie wytrzymałam dzisiaj i weszłam na wagę..i zobaczyłam 2 kg w dół.Wooow to aż nie możliwe żeby w ciągu 3 dni schudnąc aż 2 kg.Ale ja wiem ,że to pewnie tylko woda i już tak szybko chudnąć nie będę ale mimo wszystko takie małe 2 kilo bardzo motywuje!!!
Dzisiaj zaczęłam 4 dzień diety .I znowu mój dzień zaczęłam od kawy 50 minutowego biegu.
Tak naprawde po raz 1 w życiu ja nie czuje ,że jestem na diecie.Mam teraz do siebie pretensje czemu ja wczesniej nie zaczełam diety 1000 kcal tylko bawiłam sie w jakieś głodówki ,które ciągle powodowały efekt jo-jo.Wtedy myślałam ,że chudnięcie 1 tygodniowo to absolutnie za wolno, ale dopiero teraz zrozumiałam że przez te moje wszystkie tygodnie ,miesiące i lata stracone na diety cud ,stosując dietę 1000kcal byłabym juz szczuplutka ale każdy uczy się na własnych błędach...
Miłego dnia dziewczynki

Minął 4 dzień diety !!! Z dnia na dzień idzie mi lepiej i czuje sie lepiej.Mam nadzieje że wam także dieta nie sprawia większych problemów:P
Miłego wieczorku dziewczynki