Wątek: 11-75-07-ja sie k**** nie dam !!!!!!!

Witaj , widze ze wszystko masz ustanlone , nie martw sie uda Ci się osiagnąć cel jak bedziesz wytrwała ,cierpliwa , musisz w to wierzyc
życze udanej niedzieli :*

Marlenko, to ja się do Ciebie przyłączę, mogę?

ja niby tam dietuję, niby coś spada...ale to takie bez ładu i składu, nie ważę się, kcal nie liczę... od jutra chyba na 1200 przejdę

trzymam kciuki :*

No Marlenko gdzie żeś się podziała?

natalkajestem , jestem ...
i nigdzie sie nie wybieram
ostatnio mialam chwilowe problemy z netem , a poza tym jak zwykle praca
co do dietki to praktycznie to zaczne ja dopiero od jutra ...
dzien zaczynam od steperka


noe pewnie ze sie przyłanczaj - razem razniej - stara ekipa reaktywacja ;D

Bettii,nicoletia86,Catharina dzieki za wsparcie , przede mna wiele pracy ale zapał mam bardzo duzy

reaktywacja beze mnie???? nie ma takiej opcji :P
no, ale już jestem jestem...
i własnie zbieram się pod prysznic bo dziś razem z współlokatorką zrobiłyśmy sobie wszytskie filmiki 8minut ech... nie mam teraz siły :/

ale trzeba coś zrobić bo spodnie, które rok temu były za duże.... teraz są za małe i się w nich nie dopinam...
w czerwcu znowu jestem świadkiem na ślubie, moja siostrzyczka ma termin porodu na 15 czerwca a ja mam być chrzestną w lipcu i sierpniu jeszcze dwa wesele kumpelek więc...
no a pozatym... jak mój chłopak zobaczył zdjęcia sprzed roku to... szczęka mu opadła i nie wierzył, że to ja... nawet w telefonie ma tapete z moim zdjęciem jak byłam szczupła :P

a pozatym... jestem szczęśliwa... jutro mija 5 miesięcy jak jesteśmy razem

damy rady laseczki (przyszłe)

TO DOBRZE KOCHANA...najwazniejsze jest samozaparcie. Potem idzie jak z gorki

Oooo i Buraczeq się pojawiła Jak to fajnie zobaczyć znajome twarze

Ja właśnie wróciłam do domku od Marcina. Poszłabym jeszcze spać, jak zwykle i pospała standardowo do 10 ale dziewczyny z roku przychodzą do mnie na chemię, bo jutro kolos i wolę już się obudzić

Wczorajszy dzień z Mintignaciem uważam za wielce udany A jak takie ładne początki, to i później musi być dobrze.

:*

tak tak Natalko i mnie przygnało tutaj spowrotem :P
Właśnie pije poranną kawke i jem... tak jak wtedy, gdy tak dobrze mi szło - kaszke dla dzieci dzis smak gruszkowy :P
Moje Słońce wstało po 5 i poszło do pracy a ja... i tak wcześnie wstałam... zaraz włoski doprowadze do ładu i też zmykam na uczelnie

do później Misiaki :*

nicoletia86 ja widze ze Ty tez slicznie chudniesz- moze zdradzisz nam tajemnice jak to robisz ?
natalka Marcina ??? Ja bylam na etapie Romana .... uchylisz rąbka tajemnicy ;D?
Dorooootka - misiu pysiu kochany ale ja sie za Toba stesknilam ;D - wyslalam Ci na urodzinki smska ale nie wiem czy dostyalas bo kurcze jakos zero kontaktu wogole to musimy w koncu DZIEWCDZYNY doprowadzic spotkanie do konca

ja tez dopiero wstalam ...zaraz ide na obiecany steper a potem moze płatki ? ;D

:P
dziś tylko na chwilunie... bo własni się ubieram i lece do liceum ... dwie lekcje prowadzić
a jutro mam rozmowe u sióstr zakonnych o prace w gimnazjum od przyszłego roku

zjadłam kaszke i wypiłam kawke... zaczyna się dobrze