-
a ja sie z wami nie zgodzę. nawet ostatnio wyczytałam to też w gazecie, ale niewazne, ja wiem po sobie
otóż chodzi mi o ważenie się
kiedyś mowili o tym,że nie wolno często,że wystarczy raz w tyg, ale ja wiem,po swoim przypadku,że o to chodzi by wazyć się co rano. max co dwa dni.. chodzi o to by się kontrolować... jak wazyłam się rzadko, to od jednego do drugiego ważenia żarłam, a potem, jak stanęłam na wadze, to żałowałam całego minionego tygodnia, a jak to robię co dzień, to widze te różnice 0,5 kg [to zależy czy coś się piło, czy jadło przed chwilą,wiec to mnie nie rusza
] i się pilnuję. czasem waże się nawet wieczorem, by skarcić się ,że np zjadłam ciasto czy coś,ale oczywiście trzeba do tego też podejśc z dystansem, bo jak mam się załamywac przy każdym 0,5kg mniej lub więcej to sorry.. problem pojawia się jak jest różnica kg w ciągu dwóch dni...
pewnie nic z tego nie zrozumiecie ,ale... ;p
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki