Wątek: 8kg mniej... Kto ma podobnie i kto się przyczapi i pomoże??

masakra jestem już chyba poraz setny na tym forum i jakoś sobie rady nie daje a musze zrzucić te rąbane 8 kg. jeeśli ktoś ma jakieś pomysł y jak pomóc mi to prosze o wsparcie.
a jeszcze jedno zapytanie co myślicie o clarinolu cla 100?? bo czytałam ze dosyć fajnie działa jesli ktoś to brał to prosze o rade buziolki papa

Witaj Milciu na forum Tez jestem tutaj od niedawna i jesli chcesz to mozemy sie wspierac na wzajem Ile masz wzrostu i lat? Nie stosowalam zadnych preparatow troszeczke za mloda jestem na nie ale mysle ze dobra dieta+cwiczenia+zielona herbatka w zupelnosci wystarcza i obejdzie sie bez zadnych chemikaliow bo nie sadze zeby jeakiekolwiek tabletki odchudzajace byly skuteczne i zdrowe ale zrobisz jak uwazasz powodzenia na diecie trzymam kciuki

witaj milciu mamy wspolny cel: tyle ze ja do niego musze jeszcze wiecej zrzucic niz ty narazie chce schudnac do 59 kg czyli jeszcze 9 kg zostalo jesli chcesz moge z toba sie odchudzac bede wpadac i cie wspierac pozdraiwam!!

A ile masz latek 8 kilo to nie tragedia, nie radze kombinowac z tabletkami tylko wziąść się piorządnie do ćwiczeń i przestrzegać dietki, bo bez tego marne efekty życze sukcesów

witajcie
Dzięki za odpowiedz
now sumie 8 kg to nie dużo ale dla mnie to strasznie fdużo nie wiem cyz dam rade ale wierze że z waszą pomocą mi się uda.
No ja jestem już po osiemnastce no a wzrostu mam 169
i mam duze boczki których nie cierbie i brzuch który mnie wkurza jak wisi na pasku przy siedzeniu... no w sumie pewnie uznacie ż erzy takim wzrobscie moja waga jest prawiodłowa jak mi to na tym forum duzo osób mówiło ale jednak mi ona doskwiera...
pozdrawaim wszystkich i trzymam za was kciuki.
ja zaczne dopiero od 20 bo utro mam egzamin z prawka i nie mogę byc głodna za bardzo a że będe we wrocku to napewno o jakąś knajpe zachacze także no... rozumiecie.
buziolki papa

witajcie
Dzięki za odpowiedz
now sumie 8 kg to nie dużo ale dla mnie to strasznie fdużo nie wiem cyz dam rade ale wierze że z waszą pomocą mi się uda.
No ja jestem już po osiemnastce no a wzrostu mam 169
i mam duze boczki których nie cierbie i brzuch który mnie wkurza jak wisi na pasku przy siedzeniu... no w sumie pewnie uznacie ż erzy takim wzrobscie moja waga jest prawiodłowa jak mi to na tym forum duzo osób mówiło ale jednak mi ona doskwiera...
pozdrawaim wszystkich i trzymam za was kciuki.
ja zaczne dopiero od 20 bo utro mam egzamin z prawka i nie mogę byc głodna za bardzo a że będe we wrocku to napewno o jakąś knajpe zachacze także no... rozumiecie.
buziolki papa

kurde a macie jakiś swój plan dietki zrobiony bo jak ja sobie robie to mi coś nie brdzo z nim wychodzi moze podrzucicie mi swój to jakos się może zmobilizuje...

witaj milcia1301
Dążymy do takiej samej wagi i zaczęłyśmy w tym samym czasie, więc będę do Ciebie zaglądać I trzymać kciuki oczywiście. Ty 8 ja 9 Damy radę! Musimy! W końcu kurde lato się zbliża heh

Podrawiam

milcia ja mam wagowo identycznie
no może z tą różnicą że jednego kilograma się już pozbyłam

stosuję na razie dietę 1000kca, potem moze zwiększę, bo za długo to nie mozna być na tysiaku, ale miesiac może dwa nie zaszkodzą

rozłożyłam posiłki na 5
7.30-250kcal
10.30-100kcal
12.30-350kcal
15.00-100kcal
18.00-200kcal

czasem ćwiczę ale nnie zawsze, cierpię na lenia chronicznego

silna wola i wizyty na forum to pomaga najbardziej

w chwilach kryzysu, przypominam sobie o obietnicy jaką złożyłam dziewczynom na forum i dla nich muszę się trzymać i nie wolno mi się poddać

powodzenia

witam witam
No ja już psychicznie się nastawiłąm i mogę zaczać zobaczymy czy mi wyjdzie ale jestem dobrej myśłi... Wczoraj byłam na imprezie popiłam ostatnie krople alkoholu i już koniec przynajmniej na miesiac a jak pójdzie dalej to się zobaczy bo jak dietka bedzie szła bez błedów to dam rade ... i będzie git

jutro wpadam na forum i zaczynam pisac jak minął dzionek i cłąy mój pamiętnik dietkowy
buziolki i powodzenia życzę wszystkim