-
Witam chłodno
Chłodno bo siedzę chyba w najchłodniejszym pokoju w firmie co bardzo mnie cieszy inaczej bym umarła chyba. Dziś postanowiłam olać rehabilitację bo nie wyobrażam sobie jak połączyć ponad 30-stopniowy upał, @ i naprawdę spory wysiłek fizyczny a później jeszcze mieć siłę na dentystkę
Dziś w menu: serek wiejski lekki z rzodkiewką i szczypiorkiem, trzy Sonka żytnie, jogurt naturalny z ziarnami, dwa wafle ryżowe, fasolka szparagowa z odrobiną bułeczki smażonej, baton Fitness truskawkowy, trzy albo cztery kawki z wielka ilością mleka. Siedzę w pracy zestresowana, zastanawiając się czy to mój ostatni miesiąc w tym miejscu
Rozmawiałam wieczorem z kumplem i on (pracujący w tej firmie od kilku ładnych lat) powiedział, że wywaliłam z tym podaniem w kiepskim momencie, i że nic z tego nie wyjdzie. Wiem, że nie powinnam sie przejmować ale jakoś nie umiem. Nie chcę znowu szukać pracy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki