Witam
nie pierwszy raz rozpoczynam dietę.Wszystkie próby skonczyły się niestety fiaskiem.Dziś stanełam na wage -83 kg przy wzroscie 170cm.A jeszcze dwa lata temu bez problemu wchodziłam w rozmiar 38.
Nie wiem czy tym razem sie uda-postaram się
Witam
nie pierwszy raz rozpoczynam dietę.Wszystkie próby skonczyły się niestety fiaskiem.Dziś stanełam na wage -83 kg przy wzroscie 170cm.A jeszcze dwa lata temu bez problemu wchodziłam w rozmiar 38.
Nie wiem czy tym razem sie uda-postaram się
A jak poprawić straznika?
poprawiłam
witaj
chętnie sie przylacze,oczywiscie zaczynalam diety wiele razy ale przez moja niekonsekwencje konczyly sie mizernie,jeszcze na jesieni wrzesien-pazdziernik wazylam ok 63 kg..niestety przez zime zawsze mi przybywa :/ ale naszczescie ladna pogoda sprzyja chudnieciu spacerą i ogolnie poprawia samopoczucie
ja postanowilam zaczac od diety oczyszczajacej (ktora wyszperalam w dziale diet tutaj http://www.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=435 )no i oczywiscie cwiczenia (skakanka plus cos na dolne partie i brzuszki) bo zauwazylam ze po tygodniu regularnego cwiczenia ok 20 min dziennie naprawde zaczyna sie widziec efekty
kiedys potrafilam codziennie wskakiwac na wage ale teraz wole sprawdzac efekty na rozmiarach..najlepiej na jakis zamalych spodniach
pozdrawia
ps.mysle ze nie powinnas stawiac sobie takiego celu jak 55 kg tylko zaczac np od 5-10 kg bo to i tak duzo a szybciej widac efekty i czlowiek sie tak szybko nie zalamuje
trzymam kciuki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
czy ktos z was stosował srodki wspomagajace odchudzanie?
znajoma łykała meridię 15-schudła ale nie chciała powiedziec czy stosowała również dietę
Witam wszystkie kobiety ktore co dziennie walcza aby choc 1 kg.schudnoc.
Ja rowniez z tym walcze,ale roznie to bywal........
ja obecnie waze 64 kg.a mam zamiar schudnoc do 58 kg. nie jest to zbyt wiele ale
tak samo ciezko jak 10 czy 20kg.Najgorsze jest to ze zajadac sie smakolykami jest
fajnie ale pozniej troche sie poruszac to juz jest z tym troche gorzej.
Ale tylko silna wola i dobre nastawienie da tu duza pomoc aby osiagnac swoj cel koncowy. Pozdrawiam was bardzo cieplo i powodzenia zyczewam i sobie rowniez.
kamafig
DAMY RADE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cześć Makaka1970
Dzięki za odwiedzinki u mnie, ja też trzymam za Ciebie kciuki, musimy dać radę
Powodzenia
Witaj Makaka1970,
czytajac Twoj poscik (ten pierwszy) to tak jakbym czytala o sobie - tez mam podobne problemy i proporcje
wzrost 171 i waga oscylujaca kolo-powyzej 80kg, ile dokladnie nie wiem, jutro ide kupic wage. Trzymam za Ciebie kciuki - nie poddawaj sie, ja tez walcze z moim sadelkiem
moge sie przylaczyc??
Ja mam 171 i waze 73 kg, podobnie jak wy wiele razy juz probowalam,
i tez dwa lata temu niezla laska ze mnie byla na skutek odchudzania oczywiscie.
Ale od ponad dwoch lat jestem szczesliwie zakochana i szczesliwie zajadajaca wszystko na co mam ochote Bo moje kochanie zawsze twierdzi, ze jestem idealna.
Ale dzisiaj miarka sie przebrala, moj, wlasny, osobisty, rodzony tata powiedzial mi, ze przytylam
Stawiam na 1000kcal i troche ruchu. Mam plyte dvd z cwiczeniami, ale jeszcze jej nie wlaczylam nawet (mam ja 2 miesiace). W przyszlym tygodniu zapisuje sie na silownie i kupuje stepper, bo moj tryb zycia jest raczej malo aktywny, a z plyty tez chyba nici.
nie moge niestety nikogo znalezc na wspolna jazde rowerami, jak jezdze sama, to szybko mam dosyc, bo jezdze tylko po miescie, a wole sie nie zapuszczac do lasu, bo jak wiadomo tam licho siedzi.
Uroczyscie obiecuje nie dac ciała tym razem i wspierać was duchowo i pisemnie!!
Niech moc bedzie z wami
Zakładki