-
Hej dziewczyny
co u was??
MOże chociaż któraś z Was napisze coś optymistycznego i pochwali się?? Bo u mnie jest tak beznadziejnie że aż szkoda pisać.
Stęskniłam się za Wami
-
Witam was serdecznie!
echhhh optymistycznego....to to ze jestem przed okresem i waga mi wzrosła o jakies 2 kg, ale jeszcze tydzien i spadnie bo to organizm gromadzi wode...ale po co mu tyle to ja nie wiem
Optymistyczny jest mój rózowy płasczyk super wyglada zwlascza w taka pogode, gdzie wszyscy sa szrzy i ponurzy a ja mam rózowy płaszczyk w kwiatuszki. Wielokrotnie ludzie po prostu usmiechaja sie do mnie, a jedna pani to nawet zatrzymała samochód i powiedziała ....ale ładnyyyyyyyyyy
Optymistyczne jest to ze nie siedze w domu całymi dniami, pracuje przy penym projkcie, tak wiec na jedzenie nie mam czasu to tez mysle ze i waga spadnie.
A ty sie nie martw zrzucisz te nadprogramowe kilogramy.
Kwiatuszku a ty gdzie???
juem a co u ciebie słychac? jaką diete stosujesz?
pozdrawiam paaa
-
justvip stosuję tak mniej więcej 1200 kcal. nic specjalnego ani nowego. Chudnę chyba 0,5 kg tygodniowo - coś optymistycznego dla ciebie solitude Zaczęłam ćwiczyć więc to tez jest dobre
Kwiatuszku a u ciebie co słychać?????
-
jestem...
niepisze,bo tydzien dietki miałam,a teraz znowu przesadzam...
zla jetsem na siebie...
spróbuje dzisiaj jesc do 18stej...Powstrzymac te swoje żądze!!
buziaki dla Was!!
i tez chce różowy płaszczyk
-
Kwiatuszku i co silna wola zwyciężyła?????
-
witam was dziewczynki!
Dzis zobaczyła rowne 70 kg. wagi a wiec waga mi spada. teraz mam ograniczony wysiłek fizyczny, bo zimno, deszczowo i jakos tak mocno nieprzyjmenie, tak wiec siedzi sie w domku.
No ale widze ze musze sie jakoś zmoblizować aby schudnąc do pazdziernika jescze ze 3 kg. Znowu mam dylemat i nie mam kiecki na wesele, mam tylko taka zastepczą czarna na poprawiny a na wesele w czym ja wystąpie??? Bo musze przyznac ze nie mieszcze sie w sukienke balową.
Echhh nie wiem co robic...czy sie odchudze do pazdzienika i zmieszcze w kiecke? czy kupywac nową ale to znowu wydatek.
Wolałabym schudnąć.
Napiszcie co u was ? Jak wam idzie odchudzanie?
pozdrawiam Justyna
-
witaj kwiatuszku --wróciłam do odchudzania niestety ze sporym bagażem--- 85kg
Jestem załamana . Znowu chcę napisać , że tym razem się nie poddam i tym razem chcę dotrzymać słowa.
Jak tam interesik??? Napisz co tam wogóle u ciebie słychać??
pozdrawiam wszystkie cieplutko/
-
bahani - najwazniejsze, że wróciłaś. Resztę zdążysz osiągnąć!
-
wróciłam i zastanawiam się nad dietką SB---- jestem troche niecierpliwa i chciałabym już
Z ćwiczonek mam brzuszki i zafascynował mnie pilates ---zobaczę co z tego wyjdzie
pozdrowienia.
-
witam was dziewczynki!
Od tygodnia walcze z powazna infekcją, lezdwo żyje, spie po 12 - 16 godz. na dobe, zmeczona jestem tym chorowaniem, leki i antybiotyki nie pomagają. Ale mnie wzieło...nie pamiętam abym kiedykolwiek , chodziła we wrzesniu tak ciepło ubrana i tak chorowała.
Tak wiec dopoki choroba mi nie odpusci, moja dieta bedzie zdrowa, lecz bez restrykcji, pozwalam sobie jadac ciasteczka, czasami jest to jedyny posiłek na jaki mam ochote.
A jak wam idzie? Zdrowe jestescie? jak dieta?
Bahani witamy cie serdecznie i bedziemy walczyc az do uzyskania wymarzonej wagi.
Kwiatuszku a ty gdzie?
Solitude a ty gdzie?
Juem a co u ciebie?
pisces fajnie ze przyłączasz się i czekamy na wsparcie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki