Siema wspolodchudzaczko :P Widze, ze idzie Ci swietnie 77 kg wow!!! Tylko pozazdroscic I brac przykladzazdroszcze tej pizzuni, tez bym sobie zjadla ale ja jak pozwole sobie nawet na kawalek niedozwolonego to od razu waga drastycznie idzie w gore, wiec wole nie ryzykowac
A z tym rowerkiem to dobry pomysl, nie zaniechasz codzienniej dawki ruchu
Trzymam kciuki za reakcje rodzicow, bankowo zauwaza zmiane
Sciskam Ciebie I mala
Buzka
Zakładki