Witam
Skusilam sie na conieco ale nie duzo
Jedyny minus to to ze bylam na ognisku i wychlalam pare browarow Dobrze bynajmniej ze nie skusilam sie na ociekajaca tluszczem kielbache No a rodzice sie zajarali nowa figurka hehe. Brat powiedzial ze jest ze mnie dumny , chociaz sam moglby sie zabrac za siebie :P Dzisiaj juz powracam do rowerka i cwiczen Zeby sie za bardzo nie odzwyczaic :P
Pinky a jak Tobie idzie ? :P
Cycu no ja bym nawet salaty wieczorem nie jadla, moze postaraj sie jakos przetrzymac. Ugryz sie w jezyk czy cos Musisz dac rade, skoro nawet mnie sie udalo i jem tylko do godziny 18. Tez mialam problem z jedzeniem wieczorem, w ciagu dnia jadlam malo a wieczorem nadrabialam. Nie moze byc tak ze zarcie nami rzadzi. Sproboj nie jesc jednak nawet tej salaty. Bo na salacie sie moze zaczac a pozniej siegniesz po cos innego. Dasz rade !!! :P
Pozdro Pączki





Na diecie od 05.03.2007r
Dieta - 1000 Kcal
24 lata
170cm
Jest 79kg
Bedzie 60kg !!!
GG : 1971209 jak ktos chce pogadac
A oto moje pyszczysko
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...aaa1481e9.html
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tutaj moja bitwa z kg !
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=70068