No to od jutra przechodze na 1000 kcal. Jak bedzie mi za malo to zmienie na 1200kcal. Serek waniliowy chyba tak duzo nie tuczy wiec nie miej wyrzutow sumienia. Ja tez do konca nie wierze wagom. Na mojej musze sie np wazyc pare razy i wyliczac sobie srednia, bo raz jak sie waze to jest 68, drugi 67, potem 66, potem 67 itp.. No ale ostatnio najczesciej jest 67kg. Jak jutro zaczne 1000 kacl to mam nadzieje ze szybko strace jakies kilogramki.