Wątek: Zaczynam wszystko jeszcze raz

Wiam Wszystkich
Zaczynam wszystko jeszcze raz... a co gorsza nie cofnelam sie do startu tylko jeszcze dalej, teraz waze 80kg (przy wzroscie 16 i rece mi opadaja!!!!!
Mam nadzieje ze tym razem mi sie uda. Moj cel to pozbyc sie 15kg do lipca (co daje ok 1.25kg na tydzien) nie wiem czy to duzo czy malo i czy dam rade, ale musze sprobowac. Pisalam juz raz grube listy i wiem ze z wasza pomoca jest latwiej.
Tym razem nie bede stosowac diety 1000kcal. Sprobuje przedewszystkim NIE DOJADAC, jesc mniejsze porcje, OGRANICZYC SLODKOSCI i cwiczyc ( z tym ostatnim wiem ze bedzie ciezko!).
No to startuje.
Trzymajcie za mnie kciuki!!

Trzymaj sie, zycze powodzenia. Damy rade

Pozdro

Hej Emma Ja zaczynalam od podobnej wagi, a teraz jestem juz za polmetkiem Jesli chodzi o tepo chudniecia to to najlepiej jesli jest ok 1 kg na tydzien, ale mysle, ze powinnas spokojnie sobie chudnac i nie myslec o tym ze koniecznie musisz schudnac 15 kg do lipca, bo wtedy mysli beda obsesyjnie krazyc wokol jedzenia =/ ale glowa do gory bede tu wpadac i Cie wspierac 3m sie, pozdrawiam

Wcale nie jestem z siebie dumna !!!!! Co prawda jem mniejsze porcje ale jestem bez nadziejna jezeli chodzi o dojadanie, tym bardziej ze gdzie nie spojrze to mnustwo czekoladek do mnie sie usmiecha.....(pozostalosci po wielkanocy).
Jesli zas chodzi o gimnastyke to tez nie najlepiej
Musze naprawde sie zebrac w garsc!!!!!!!!!!!!!!!!

Zapodaj sobie tabletki z chromem, nie bedziesz podjadac slodyczy.





Na diecie od 05.03.2007r
Dieta - 1000 Kcal
24 lata
170cm
Jest 79kg
Bedzie 60kg !!!

Tak chrom jest dobry, tez miałam problem z podjadaniem i bardzo mi pomógł życzę sukcesów

Również bede trzymać kciuki za Ciebie >Ja dzisiaj zaczelam swoj 1 dzień dietki. Tym razem nie wyznaczylam sobie czasu do kiedy chciala bym schudnac te przynajmniej 8 kg ale mam nadzieje ze do czerwca mi sie uda.Chciała bym nauczyć się nowego trybu żywienia , i go juz nie zmieniacPozdrowionka bede zagladać do Ciebie .Ja stosuje dietke dr Haya .

witaj Emmo!
jak czytałam twój"gruby list" to jakbym to sama napisała-ja też rok temu startowałam z wagi 69 kg i doszłam do 56, a potem wróciło do 75 kg
będę Cię wspierać duchowo jak mogę, bo też chciałabym schudnąć troszkę. co do diety 1000 kcal to osobiście też sądzę, że jest zgubna, bo potem jojo murowane.
najważniejszą myślą przewodnią naszej diety powinna być zasada mż
powodzenia

witam moim zdaniem to postaw na diete 1000 kcla ja męcze sie od 9 lat z dietami , dzięki temu ze kupilam corce komputer to i ja myślę ze tym razem uda mi sie schudnąc a dlaczego to forum mi bardzo pomaga dużo tu się dowiedziałam .Napewno musisz dobijać do 1000 kcla zobaczysz napewno będziesz chudła , odstaw słodycze i więcej ruchu a osiągniesz cel .3mam za ciebie kciuki zaglądnij do mnie moj wątek to .Niespodzianka ))) wiosna mnie nie zaskoczy. Zaglądnij do mnie pozdrawiam

hey mysl pozytywnie słodycze ze swiąt niedlugo się skończą i będziesz mogła chodzić po domu bez pokus
a tak na poważnie polecam dietkę SB ja tez uwielbiam slodycze a i co najgorsze pracuje w kawiarni a tam pełno pokus jestem juz 2 dzień na tej dietce i nie mam ochoty na słodycze
powodzenia i pozdrawiam