Witam..
Wracam tutaj już chyba 10 raz.. i dotychczas nie udało mi sie stracić nawet kg;( nie wiem o co chodzi.. gdy zaczełam moja własne diete.. tzn.. wymyslalam sobie .. ograniczałam spżycie słodyczy,cukrów ,nabiałow.. itd.. biegałam..ćwiczyłam.. aa i tak nic o co w tym wszystkim chodzi..? w koncu sie poddałam i dzisiaj NP;( zjadłam 6 kanapek z dżemem.. juz nie mam pojecia co zrobic;( co powinnam zastosować? czy soe nie odchudac? aa tak bardzo chciałabym wyzezbic sylwetke i schydnać ..;( jaka dieta dla mnie..? jaka s prosta bo prawda jest iz w niektórych dietach sa składniki czy tym bardziej dania.. o których pierwszy raz słysze.. i dlatego zastepuje je innym.. pewnie bardziej kalorycznymi.. przyznaje sie rówzniez iz nie znam sie ile co ma kalori. moge tylko podejrzewac.. naparwde nie wiem co jest wgrane;(
MAm pytanie Czy picie cherbatek cos pomaga?

JAka ćwiczneia na brzuch prócz brzuszków..?
słyszalam iz jest specjalna dieta na brzuch ale czy pomaga..';(
znacie jakaś prosta diete..?
Czy moge zastosować głodowke..?

bardzo was prosze przeczytajcie tekst i odpowiedzcie na moje pytania..
Ps: jedyna w was nadzieja ..
I jeszcze jedna /./ całkiem psychologiczne pytanie.. dlaczego moja mama chce abym sie ,zasłaniała" tzn.. np.. zawsze mi mówi kupiła ci bluzke zebys zasłoniła pupe gdy mi najbardziej w sobie własnie pupa sie pdooba:P moze to głupie i smieszne../ ale pomału mnie to wkuza.. bo wszystko robi mi na złosc.. tu brzuch tu tam..
a przy gosciach mówi ze Basia.. zawsze sie ,,zubiera" tak gorąco a ona w bluzie.. nic nei rozumie;( pomocy;(