Po pierwsze 200-300 kcal to nie jest jak powiedzialas "stosunkowo niewiele" tylko jest to NIEDOPUSZCZALNA ilosc kalorii dziennie!!Organizm by prawidlowo funkckjonowac potrzebuje nie mniej niz 1000kcal i taka wlasnie dieta jest zalecana by schudnac!
Osobiscie nie popieram glodowek ale nie sa one jeszcze zlowieszcze gdy trwaja ok . 2-3dni lecz gdy trwaja tydzien sa po prostu SZKODLIWE!!
Stosowana glodowka przez tydzien spowalnia metabolizm niemal do zera, a spadek wagi jest spowodowany tylko i wylacznie utrata wody,soli mineralnych i odzywczych skladnikow z organizmu a nie ma w tym ani grama tluszczu!
Po 2-3dniowej glodowce zalecane jest przez nastepne 3 dni powolne dokladanie kalorii tak by dobic do 1000 a potem na niej pozostac.
Tak wiec logiczne jest ze nie chudniesz bo twoj organizm pozbawiony energii do zycia"chomikuje" jeszcze jej ostatki i ani mysli o spalaniu czegos wiecej ponad to co mu dostarczasz-przeciez nie bedzie sobie sam wbijal noza w plecy!
Skoncz z tą wieczna glodowką poki masz jeszcze szanse bo potem moze byc za pozno...

Mam nadzieje ze potraktujesz moje slowa powaznie a nie jako "kazanie".