-
Nie bylam wczoraj na forum bo bylam na zakupach w Krakowie w chyba najwiekszej galerii :D to byl jeden plus bo jak chcialam sobie kupic cos ladnego to wygladalam nieciekawie :x ale nie narzekam bo nie wolno bo inaczej sie bede irytowac :!: ale ogolnie to jestem zadowolona ale ochodzilam sie tak,ze hej :lol: Do mojej wczorajszej wpadki Wam sie dziewczyny nie przyznam bo wstyd mi :oops:
Zaraz wybieram sie do kina na Shreka bo nie wiem czy wiecie ale Shrek i Fiona maja dzieci :lol:
Milego dnia :lol:
Join me in the ********** support group!
http://www.phenforum.com/ticker/img,...70,/weight.png
-
oj, długo mnie nie było, ale widze, ze swietnie Ci idzie, pełna moblizacja i w ogole! jeszcze te ostatnie 105 min cwiczen! gratuluje Kochana i oby tak dalej ;*;*
miłego weekendu ;*;*
-
[b]Witam i zycze milej niedzieli :lol: [/b]
-
Inezko co ta u Ciebi, pisz bo jakoś tutaj pusto bez Ciebie :D:D
-
witajcie dziewczyny
nie było mnie bo byłam na uczelni,
tamto kolokwium z ubiegłego tygodnia zaliczyłam na 5 :D
wczoraj kolokwium poszło mi tak średnio wyniki w środe
dziś była masakra, jak zalicze to będzie cud,
jeśli wiara czyni cuda trzeba wierzyć że się uda :D
Anastazjo witam Cię na forum, ale na kopniaczki nie licz bo ja sama zawalam dietę, wprawdzie ćwiczę ale jem za dużo więc i tak nie schudnę
nie mam ochoty na ostrą dietę bo nie chcę zaburzać sobie organizmu, muszę być zdrowa aby mój dzidziuś którego planuję za kilka miesięcy był zdrowy :D
dziś w busie zaczepił mnie jeden gosć, całkiem przystojny, chciał się umówić na herbatkę i narysować mój portret bo to był student plastyki :lol: ale odmówiłam oczywiście
a mój Grześ jest cholernie zazdrosny :lol: :lol: i tak ma być
-
Super :) Gratuluje piątki, a z tamtym też pewnie będzie dobrze :)
Hahaha mogłaś pozwolić żeby Cię narysował, na pewno go coś urzekło w Tobie :D A tak miałabyś swój portret, ale rozumiem rozumiem zachowanie Twojego męża :D
Pozdrawiam i do jutra
-
dziś na wadze było 60kg czyli jest ok
ale mam już to gdzieś, myślałam o powrocie do liczenia kalorii ale na samą myśl dostaję gesiej skórki :? a na forum jestem nie dlatego ze się odchudzam tylko dlatego że jest duzo fajnych osób :D
Weraa Grzesiek był wczoraj inny niż zwykle, naprawdę był zazdrosny :D ale dobrze niech nie czuje się zbyt pewnie :wink:
ja dziś wracam do nauki, w sobotę kolejny egzamin, jak do tej pory poszło mi dobrze, to będzie ostatni a jak nie zaliczyłam czegoś to czekają mnie poprawki :?
-
Witaj Inezka :lol: Bede wpadac zeby Wam pozyczyc milego dnia bo juz nie bede sie "chwalic"o swoich porazkach itp.niech sie dzieje wola nieba z nia sie zawsze zgadzac trzeba :!: :lol:
Join me in the ********** support group!
http://www.phenforum.com/ticker/img,...70,/weight.png
-
Tiska ja też odpuszczam
będę na forum bo lubię :D a jak schudnę to będzie fajnie a jak nie to też będzie fajnie, byleby nie tyć :(
zmykam do nauki :?
-
58 :D :D :D
AAaaaaa.. ale się ciesze.. choć pewnie to woda tylko, bo jakoś wymiary nie zmieniają się.. Ale jest 58 :D
-
No to super pisces gratuluje :)
-
ŁOoo 58 to moje ciche marzenie ;)
Ale po cichu przybylo mi kg....grrrr :x
Inezzko dobrze ze jestes z nami :8 :) mimo wszystko-ja tez nie jestem na stanadardowej diecie a mimo to nadal tu pisze bo atmosfera i ludzie sa super :)
-
jak to zrobić???????????
gratuluje Pisces :D
Migotko miło wiedzieć ze ktoś się cieszy z mojego pobytu tutaj, bo ostatnio przeżywałam dołki z powodu swojej beznadziejności pod wieloma względami :?
dziś zawaliłam na całej lini, zero cwiczeń, bolała mnie głowa nie miałam na nic siły i wogóle czuje się do bani :?
ja już nie pamietam kiedy miałam 58kg :cry: :cry:
-
Ja właśnie tez nie pamietalam, a tu taka niespodzianka! Zapewne jutro znowu bedzie 59, bo to chwilowe takie, ale eh.. zawsze troche humor sie poprawi..
Aj Inezza.. tylko nie zajadaj za bardzo tych smutków. Mam nadzieję, że wkrótce humorek zacznie dopisywać i wszystkie sprawy ułożą się po twojej myśli :(
-
nawet jeśli chwilowe to i tak pewnie fajne uczucie widząc tak mało na wadze :D
wiesz moje życie to skomplikowana sprawa, a że czasu mam za dużo wolnego to się zamartwiam ciągle, czy trzeba czy nie trzeba :roll:
-
te pesymistka? nie zadreczaj sie i nie rozmyslaj za duzo :) to tylko szkodzi ;) znajdz sobie jakies hobby-wyjdz do ludzi :) przeciez na pewno jest cos co cie kreci i moze warto by zaczac realizowac to na wieksza skale?
nie mow ze jestes beznadziejna bo jeszcze uwierze hihi ;)
a tak na serio to czemu tak wogole myslisz? zadnych deprech wiecej prosze! :D
zycie jest piekne mimo swoich szarych cieni! :) bede ci to powtarzac dopoki nie przyznasz mi racji ;)
i kazdy jest wyjatkowy i niepowtarzalny a okreslenie "beznadziejny" nie znajduje zastosowania w opisie zadnego czlowieka :)
uszki do gory i ruszamy glowka co by tu porobic dla zabicia czasu oprocz jedzenia ;)
-
Migotko u Ciebie napisałam większość odpowiedzi na twoje pytania
no właśnie co robić żeby nie jeść, dla mnie to jedyna rozrywka
będę gruba i brzydka i tak nigdzie nie chodzę, a Grzesiek i tak mnie kocha :( :( :( :(
-
Jak Wam idzie :?:
Inezka mam nadzieje,ze dzis sie lepiej miewasz a jak Ci bedzie bardzo zle to pamietaj,ze Twoja przyjaciolka jest myslami z Toba :lol:
-
Tiska wiem o tym :D i nawet nie wiesz jak bardzo sie z tego cieszę :D :D :D :*
mam nadzieję tylko że w najbliższym czasie uda nam się spotkać :D :D
-
Inezka jasne ze sie musimy spotkac bo juz kawalek jak sie nie widzialysmy :( Milego dnia przyjaciolko :lol:
Join me in the ********** support group!
http://www.phenforum.com/ticker/img,...70,/weight.png
-
Cześć Inez :D
Tak czytam i czytam i przypominasz mi po swoim podejściu mnie dawniej.Też tak kiedyś myślałam, no i mam czasami takie chwile, że nawet teraz tak myśle. ale musisz wierzyć, że uda Ci się mimo wszystko.Przecież jestes wartościowym człowiekiem, każdy ma w sobie to coś.Musisz po prostu chcieć coś zmienić.Może powinnaś mieć do siebie więcej dystansu, przeciez jesteś tylko człowiekiem, a takie myśli miewa wiele osób, oj uwierz nie tylko Ty jedna.Tak jak pisała migotka, tez myślę, że powinnaś znaleźć jakieś hobby :D
I najważniejsze to nie przejmować się, a rytuna wiem coś o tm, ale tak jak pisałam wszystko da się zmienić, przecież niemożliwe nie istniejse.Mów sobie, że to tylko jest w Twojej głowie, wyjdź do ludzi, może weź gdzieś Grześka( jeśli nie będzie zmęczony po pracy oczywiście) jedzcie gdzieś razem rozerwijcie sie, przecież masz go a ona ma Ciebie i pisałaś, że bardzo dobrze wam się układa więc korzystaj z tego :D To wielkie szczęście :D
Niedługo planujecie dziecko, pisałaś, że będziesz miała dla kogo żyć.Najważniejsze jest to, że żyjesz dla samej siebie :D
Mysl pozytywnie i nie zawracaj sobie głowy niepotrzebnymi rzeczami bo zwariujesz.
Pozdrawiam :D
-
no właśnie ze zaczynam wariować :roll: Grześka nie ma całymi dniami a ja się nudzę, nie mam za bardzo znajomych, a z ewentualnymi mogłabym się spotykać wieczorem gdy akurat jest Grzesiek więc wolę być z nim
mieszkam na wsi, tu nie ma nic!!!!! zero jakichkolwiek rozrywek, no właśnie nie wiem czym się zainteresować, wiec siedzę głównie na necie i dupsko mi rośnie :?
najgorsze jest to że nie wiem jak coś zmienić co zrobić żeby było lepiej :? wiem że jest ze mnie ciężki przypadek ale naprawdę nie wiem co zrobić żeby to zmienić
w mieście jest może inaczej, można chociażby pochodzić po mieście i na ludzi popatrzeć a u mnie?? mam jak głupia chodzić po drodze bez celu?? czasem dochodzi do tego że mam dość mojej rodziny, czasem ich nie cierpię, chcę uciec daleko stąd a nie mam gdzie, nie stać na nawet na krótki wyjazd żeby odpocząć od tego środowiska, ciągle w tym samym miejscu, od najmłodszych lat, już mam tego dość :? :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
Ja mieszkam w miescie a nudze sie tak,ze szkoda gadac i az wstyd sie przyznac ale malo kiedy gdzies wychodze(tyle co do babci i do miasta koniecznie rano bo pozniej duzo ludzi sie pojawia a ja nie chce zeby na mnie patrzyli i tylko komentowali moj wyglad,moze dziczeje ale naprawde mam kompleksy na tym punkcie i tak przesiaduje w domu i przed komputerem.Nawet przestalam sie udzielac towarzysko co dawniej bylo nie do pomyslenia bo bylam dusza towarzystwa).Tez myslalam o jakis wyjezdzie choc na kilka dni i moze do Szczawnicy skocze z bratem bo on alergik i ma tam jechac.
Kurcze ja naprawde popadam w cos w rodzaju paranoi i skrajnosci ale wstydze sie siebie i wstydze sie do jakiego stanu sie doprowadzilam :oops: :oops: :cry: :cry:
-
Tiska ja jeśli chodzi o wygląd to mieszczę się w normie i niby jest dobrze ale nie jest
ja popadam w paranoje ale z całkiem innego powodu niz Ty
czemu Ty mieszkasz tak daleko ode mnie :?: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
poćwiczyłam dziś troszkę
30minut hula hop i 25 minut ćwiczeń, moze i mało ale ja jestem zadowolona że wogóle ćwiczyłam a zaraz mam ochotę zrobić sobie kaszkę manną na mleku z malinami :lol: i zaraz ją zrobię :lol: :lol: :lol:
-
Nie mów nic o kaszce z malinkami :roll: Zazdroszczę tymrazem JA zaparcia do ćwiczeń. :roll:
-
To ja mam pomysl...przeprowadze sie tak niedaleko Ciebie i bedziemy codziennie do siebie wpadac na kawke i ploteczki i razem jezdzic na silownie i w ogole razem wszystko robic(oprocz spraw milosno-lozkowych z Twoim mezem :lol: )ehhh marzenia....
-
Przeczytalam u mnie twoje odpowiedzi na moje pytania i tam tez sie na ten temat wypowiedzialam :)
Ja tez czasem mam wrazenie ze popadam w paranoje-przytlacza mnie rutyna i codziennosc ale musimy znalezc jakis jasny punkt na swoim niebie i w niego sie wpatrywac :) wzielo mnie na aluzje ale wiesz o co chodzi ;)
A co d ocwiczen to mysle ze calkiem niezle :)
3maj sie :*
-
Pisces kaszka była pyszna :lol: :lol:
Tiska jestem jak najbardziej za :D , oczywiscie Grzesiek jest tylko mój, ale do każdej pozostałej dziedziny w moim życiu możesz masz dostęp :D i nie mów że marzenia tylko bo zawsze mi powtarzasz ze trzeba w to wierzyć to się spełni, a ja jeszcze wierzę ze kieyś będziemy mieć częstszy kontakt :D
no i będę wpadać do twojego salonu :lol:
-
Pastwisz sie nade mną z tą kaszką :evil:
-
dobra juz nie będę :D
piję zieloną herbatkę, może się przyłączysz?? :D
-
Chętnie..
Szkoda, że skonczyly mi się dziś wszelkie herbaty :evil: Musze sobie jutro dokupić.. eh.
-
ja też planuję coś kupić nowego
a jaką pijesz herbatkę?? możesz polecić jakąś smaczną
dziś mnie znów rozbolała głowa :cry: :cry: :cry:
-
Ekhm.. wiesz ja na smak nie patrzę.. pije co popadnie byle tylko nie czarną :D Ale zawsze wybieram firmy Bio-Activ.. te czerwone pu-erh ;-) I mi smakują.
-
Mam nadzieje,ze glowa mniej boli.Jesli chodzi o herbaty to ostatnio kupilam sobie biala i powiem,ze jest bardzo smaczna(z Liptona choc do takich nie nalezy)ale uwielbiam zielona i to wszelka(czysta,cytrynowa,z opuncja itp)i czerwone ale najlepiej z cytryna :lol:
Milego wieczorku :lol:
Join me in the ********** support group!
http://www.phenforum.com/ticker/img,...70,/weight.png
-
białą powiadasz?? moze spróbuję, ale nie wiem kiedy pojadę do miasta, za bardzo nie mam pieniędzy, muszę oszczędzać bo na studia nie odłożę, a jak pojadę do miasta to jak zwykle trochę stracę nie potrzebnie :?
kurcze dziewczyny zaczynam jutro po raz ostatni ale tak na serio, a jak sie nie uda to rzucam to wszystko w cholerę i niech sie dzieje co chce :evil: :evil:
a że chcę osiagnąć sukces to proszę was bardzo o wsparcie, kopniaki, możecie, a nawet musicie mnie pilnować, bo ja jestem głupia i mogę szybko zawalić
proszę o pomoc :*
dzis znów zrobiłam ten piling z kawy, nóżki(a właściwie moje tłuste nogi) są gładziutkie jak u niemowlaczka :lol: :lol: :lol:
-
Wiesz co? Jua tu będę Cię dopingować, wiem co czujesz. Zresztą jak większośc tutaj. Tym razem Ci się uda na pewno. Nastrajaj się do tego psychicznie. Co do zielonej herbaty, to bardzo smaczna jest z liptona. Tylko najzdrowsze są te liściaste, te z torebek to takie odpadkowe. Biała herbata jest bardzo zdrowa, ale też droga :/ One świetnie pomagają w odchudzaniu :) Także od jutra zaczynasz, kobieto a my trzymamy za Ciebie kciuki!! Zobaczysz, to będzie ostatnie starcie :D
-
Zahukana
takich słów mi trzeba było
mam nadzieję ze to będzie ostatnie starcie i wyjdę z niego zwycięsko :D
-
Już my cię babo przypilnujemy! :lol:
-
Dojdziesz Inez :D Ja już się o to postaram.Smutki na bok, jest dobrze i idziesz do przodu :D Nie ma już tego co było:)