-
A ja mam okres i czuję się fatalnie i ble Nienawidzę mieć okresu przy takiej pogodzie :/
A co do trway to ja ją lubię kosić... Jedyne zajęcie "ogrodowe", które mi przypasowało
A z dietką ok, jakoś się trzymam.
A jak u Was towarzyszki?
-
ja się niestety paskudnie objadłam ostatnio - zmieściłam się w 1500 ale w większości to były słodycze...no i nic nie cwiczyłam ... ale od jutra biorę się znowu za siebie, nie mogę zmarnowac tych 3 zrzuconych kg
-
mihrunnisa87, widzę, ze mamy taki sam cel i niemal identyczny start trzymam kciuki! ja jestem na diecie 1000 kcal... i staram się nie przekraczać 1200 heh ale obecnie mam drugi dzień czterodniowej diety oczyszczającej i właśnie kończę dzień przeżyty na samych herbatkach. jeszcze dzień warzywny i ostatni-bulionowy
-
aha! ważę się w poniedziałek i mam nadzieję, ze coś się ruszy
-
trzykolory na pewno sie waga ruszy
mihrunnisa87 nie jedz słodyczy!!!! paskudo ja sie juz jakos od nich odzwycziałam ale sama w sumie wczoraj zjadłam nie potrzebnie wieczorem 2 kiełbaskiz grilla i zkajzerka. czułam sie strasznie jak zjadłam
courtn3y znam twoól u mnie sie cos tak poprzestawiała ze od jakiegos miesiaca albo dłuzej nie miałam okresu tylko 4 dni jak by je zsumowac. co mi sie skonczy to juz na nastepny dzien jest z powrotem i trwa ponad tydzien. zbieram sie do gin ale jakos nie moge sie zebrac.......................
justys509 zrezygnowaas z lodzików????? jesli juz tak je lubisz to lepiej jedz sorbety. wiesz taki lody tylko jka by z soków cos takiego. sa dla mnie duzo lepsze od zwykłych lodów a maja mniej kcal
mam wrazenie ze mi przybywa kg zamiast malec jakas ociezała jestem.hmmmmm moze to ta pogoda. nic mi sie nie chce...........
-
Ja zawsze w upały czuję się ocieżała... blee W ogole wystawilam cialko przed chwila na slonce i takie tluste, brzydkie fuu.. moja siostra jest w 6 miesiacu ciazy narzeka na opuchlizne a wyglada 10 razy lepiej ode mnie
-
A u mnie dziś chłodno i niesłoneccznie, ale ciszę się, bo troche pooddychać chociaż można Mam już drugi dzień okresu i czuję się o niebo lepiej A rano byłam kamikadze i wlazłam z okresem na wagę, a ty 62,5 Jak mi jeszcze okres trochę zleci to może i 62 się dorobię
-
hehe pewnie tak. ja na rybkach byłam wczoraj. hehe. smiesznie było ale zmeczona jestem
-
pochłonęłam całego kalafiora! nie mogę się ruszać. na szczęście to tylko 210 kcal, a jem dziś tylko warzywa.. więc spoko. nie wiem jak jutro zniosę dzień na samych bulionach. jogurty mnie wołają z lodówki.. i batoniki musli tak na mnie smutno patrzą..
-
czesc wszystkim jestem tutaj zuplenie nowa:) juz zdolalam schudna z 54 na 47kg ale mam pewne problemy zeby utrzymac taka wage:) aha zeby nie bylo ze ze mnie same skora i kosci (bo to nie prawda!) tm mam wzrostu niestety tylko 159 ubolewam nad tym faktem ale niestety nie da sie nic zrobic ( nie da sie dokleic nog- drewno za ciezkie, a plasteina sie topi w takim sloncu:P ) czesto mam teraz napady na slodycze i objadanie sie pozna noca to znow pozniej katuje sie przez tydzien czyli popadam w skrajnosci w skrajnosc:P wszystko przez ta glupia sesje:P bedzie mi milo sie z wami wszystkimi poznac:):):) juz przeczytalam kilka waszych postow i strasznie mi sie podoba atmosfera tuatj :) taka siakas sympatyczna:) :D
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki