-
Mam już dość!!!! 13kg do zrzucenia...
Za parę dni kończę 20 lat, jestem z Bełchatowa, ale paski przewijania niestety nie mają na liście tego miasta - więc zaznaczyłam Piotrków Tryb. Mam 180cm wzrostu i ważę o zgrozo 81kg, sadełko się wylewa, kiedyś udało mi się ważyć 71kg, ale efekt jojo dał o sobie znać. Czuję się masakrycznie, obżeram się ciągle, przed okresem to już w ogóle nie chcę nawet mówić... Moim marzeniem jest waga 68kg, ale stopniowo, nie mogę sobie stawiać tak wysokich poprzeczek, gdyż jak waga będzie wolno spadała w dół, ja będę załamana i znów zacznę jeść - więc chcę tak stopniowo, teraz moim celem będzie 78kg i tak, co trzy kg Czuję się okropnie w swoim ciele, mam kompleksy, wstydzę się facetów na imprezach, zastanawiam się, co oni tak naprawdę o mnie myślą, może naprawdę im się podobam, ale zawsze wmawiam sobie, że jest inny powód, nawet troszkę wstydzę się wychodzić z domu [wiem, że chudnie się dla siebie, a nie innych, ale chciałabym znależć tą drugą połówkę i wiem doskonale, że waga nie ma tu żadnego znaczenia, ważna jest psychika, ale moje kompleksy nie pozwalają mi na swobodną zabawę], ale dziś jest tak piękny dzień, że muszę zacząć wszystko od początku, muszę wziąć się w garść i brać z życia co się da, bo tylko raz jest się młodym. Chcę ładnie wyglądać w kostiumie kąpielowym, dwuczęściowym, a nie w jedno - jak do tej pory, chcę chodzić na plażę - bo mimo, że całe wakacje zwykle spędzam w okolicach Jantaru - unikam plaży jak ognia - rodzicom i siostrze wmawiam, że nienawidzę upału, że źle się czuję na Słońcu, a to wszystko to małe kłamstewka, wstydzę się i już... Wiem, że tutaj padną słowa krytyki, ale odważyłam się napisać prawdę o sobie przepraszam za tak chaotyczny post
Pozdrawiam serdecznie i liczę na Wasze wsparcie
-
witaj kluseczko to świetnie że chcesz zrzucić kiloski Wszyscy tutaj jesteśmy z tobą i nie pozwolimy ci zginąc
Ja mam do zrzucenia 10 kilosów i też jakośsobie radze radze zainwestować w jakiś karnecik na aerobik świetna zabawa chociaz jestem najmłodsza tez 20 lat ew ćwiczonka w domku
ja byłam wczoraj u pani dietetyk która mi wszystko powiedziała co i jak zrzucfiłam już przez 6 dni ponad kilogram i chudnę nadal to nie jest trudne zmienić nawyki żywieniowe długie ale wcaler nie takie trudne a jestem uzależniona od coli i pizzy dziś mój pierwszy dzień bez coli
Napewno uda ci się zrzucic kiloski zapraszam też do mnie
Buziaki !!
-
dzieki za wsparcie
od dzisiaj basta kupilam sobie plytke z latino aerobikiem ale jak narazie to na to patrze, a rytmu znalezc nie moge :P od dzisiaj też nie jem pieczywa białego, przerzucam się na chrupki, będę unikać słodyczy, tłustych potraw, zaraz truskawki wrzuce na ruszt - mysle, ze dieta 1000-1200kcal bedzie ok - ta jest chyba najlepsza.
Obiad - pomidorowa z ryżem
hehe na szczescie to ja jestem odpowiedzialna przez te 2 tygodnie za domowy budzet, to ja robie zakupy, ja decyduje o obiadach, wiec moze jakies fajne lekkie przepisy???
dziekuje raz jeszcze buzka :*
-
Witaj Kluseczko!
Życzę Ci powodzenia w zrzucaniu kilosków i jestem z Tobą, będzie dobrze zobaczysz, trzymaj się cieplutko i trzeba wierzyć w siebie i swoje siły.
Pozdrawiam serdecznie Marlena!
-
hej toffi
wlasnie zjadlam sniadanko - 3 wafle ryzowe (ok 60kcal) + 300g truskawek (96kcal) = 156kcal - jak na śniadanie dobry wynik
do tego na obiad zrobie chyba zupke pomidorowa na kurzecych skrzydelkach [nawet 3 piorka oberwalam - nie wiem, jak takie nieobrane sprzedaja :P ]
kurcze, ten straznik wagi mi nie dziala wpisywalam wage poczatkowa obecna i wymarzona i nic ... - juz dziala
-
jak ja to dobrze znam, przez wiele lat wmawiałam rodzicom, że ja to jestem raczej "zimnolubna", od dawna jednak wiedzą, że nie wystarczy sobie powiedzieć "od dzisiaj akceptuję swoje ciało". kompleksy to nie błahostka. powodzenia życzę!
-
Kluseczko
ja też wstydzę się wychodzić z domu A myśl o wakacjach przeraża mnie.. Ale po to odchudzamy sie.. i po to męczę się od tygodnia, a efekty są już.. Stosuję 1000 kcal + codzienna siłownia.. I tak do nastepnego piątku (ślub siostry).. po ślubie będę rzadziej chodzić na siłownię, ale dużo rowerku, biegania, spacerków, pływania itp.. Potem ziwększe kalorie do 1200 I tak do wyjazdu do Chorwacji Pozdrawiam!
-
zjadłam te moja zupke pomidorowa, ryzowa - czyli ok 300kcal
300+156=456kcal - nie sadzilam, ze mozna tak duzo zjesc w tak malej ilosci kalorii, na kolacje hmmm jeszcze nie myslalam, zupke jadlam godzine temu i jestem najedzona
nathka i pisces - bardzo mi milo, ze wpadlyscie - damy rade, musimy dac, bedziemy fajnymi laskami pozdrawiam cieplo
-
jasen, ze bedziemy! nie moze byc inaczej!
mozesz miec pewnosc ze bede odwiedzac Cie nowa kolezanko
-
ja tez witam fajnie, ze sie zdecydowalas na odchudzanko, a jak juz postanowilas to musisz sprawe doprowadzic do konca i schudnac
oo wazymy teraz tyle samo i dazymy do tej samej wagi tylko ja jestem nizsza troche
zycze powodzenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki