Aleś moja kochana szalała pod moją nieobecność, no!

Hehe, też sobie trochę pofolgowałam w Polsce, ale teraz juz zaciskam pasa spowrotem. Zaczynam biegać, skakać i inne takie, strasznie mi tego brakowało ale załapałam się na taką obrzydliwą pogodę w naszej ojczyźnie, że szkoda gadać. Ciągle padało Najgorsze, że Irlandia słynąca z ciągłych opadów deszczu była słoneczna i bezdeszczowa przez ten czas. Ludzie normalnie na plaży się opalali .

Ech, takie moje szczęście...

Mag, raz sobie zaszalałaś, ale słyszeć o czymś takim nie chcę przez najbliższy mieiąc conajmniej . Bo inaczej na kolanko i lanie

Buziaki

P.S. Działają te tabletki na Ciebie? Ja pracuję przy komputerze i zawsze mam koło siebie butlę pełną wody. Potem automatycznie pijesz, nawet jeżeli nie masz ochoty - nie myślisz o tym