Wersja do druku
Dzien Dobry :)
dzisiejsza silownia i spacer w 2 strony [autobusy kiepsko jezdza dzisiaj] kosztowaly mnie -1.029 kcal. Nog i jeszcze paru innych czesci ciala nie czuje ;)
Zycze Wam udanego weekendu :)
ps. hmmm Kubus sie przesunal [znowu]! Dobry Mis :)
gratuluję zachęcenia Kubusia do spacerków :D
powinnaś mu w nagrodę sprezentować miodek :)
Hello Dziewczyny :)
No tydzien to mi sie nie zaczal dobrze, szefunio tak mnie udupil, ze codziennie czekam na kuriera z jakimis p ... zabawkami dla jego dzieci na swieta. Opuscilam silownie w poniedzialek i zapowiada sie ze sroda tez mi nie wyjdzie. Plan mialam do konca grudnia zleciec do 66 albo 65. No i pogoda taka piekna -5 i slonko. A z moim szczesciem od przyszlego tygodnia beda deszcze i wichury, a w tych nie za milo sie spaceruje [55 min]
Nie jestem zadowolona :evil:
Poprosze cos na poprawe humoru bo ...
Pozdrowionka :)
oj, ja Ci humoru zbytnio nie poprawię, bo ostatnio nie mam siły ćwiczyć i w ogóle nieciekawie jest...
Dzien Dobry
ja wkurzona, Kubus lepiej nie mowic :? Ciagle tkwie [nie z wyboru] w domu!!!
Przynosza jakies durne samolociki, gry, kabelki ... a ja mam nerwa.
Silownia uzaleznia! juz to kiedys przechodzilam i ten tydzien mi o tym przypomnial.
Jem 3 x tyle i to takie smieci, ze nie wspomne co by was na zla droge nie sprowadzac ;)
Zaraz wezme sie za odkopanie "Chce miec takie ...[rozne fajne czesci ciala-na pewno znacie]" Mam nadzieje, ze nie wywiozlam do domu. Jutro spacer, niedziela spacer - niech sobie sami pilnuja glupich przesylek bo ja mam juz dosyc. zawalilam 3 silowniospacery. Przylozylam +1kg i jeszcze szykuja mi sie "dni kobiet" wiec ...
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze u Was lepiej :) J.
czekoladoholiczko usmiechnij sie :) POLSKIE swieta nadchodza, choinka, WIGILIA, prezenty, snieg moze nawet ... :)
już się uśmiecham do Ciebie pięknie :D
ja właśnie ściągam sobie przez internet te ćwiczenia - mam już brzuch, zależy mi jeszcze na ramionach :)
niefajnie, że siedzisz w domu, niewesoło masz. ja ostatnio też jakieś śmieciowe jedzenie jem, a na dodatek wczoraj mi się rowerek popsuł... :roll:
a dzisiaj mam tak straszną ochotę na słoycze, jakiej od początku diety nie miałam, juz zjadłam jedną czekoladkę kinder :) i ciągle mi się chce...
pozdrawiam świątecznie (chociaż w Poznaniu nie ma ani grama śniegu, mam nadzieję, że u mnie jest :))
Czekoladoholiczko dziekuje za USMIECH :)
Ja zaczynam lapac dola :(
Zgralam sobie dzisiaj polskie koledy Mazowsza na laptopa i jakos tak ...
Niestety zostaje tutaj ... sama ... sobie, ze sztuczna choinka w salonie, bez Wigilli, oplatka i ... achhh
Lepiej jak juz powiem Dobranoc :( J.
ojej, przykro...ale nie smutaj się!
specjalnie dla Ciebie najprawdziwsza choinka:
http://stara.gorpol.pl/choinka01.jpg
Dziekuje Ci :) Jest PIEKNA :) Kochana jestes :)
Juz mi lepiej :) za chwilke sie ubieram i szefunio zabiera mnie na kolacje do indyjskiej knajpki. No nareszcie nie musze sobie gotowac dzisiaj. Czekam az mi paznokcie wyschna, jakis maly make-up i uciekam!
Zycze Ci i innym dziewuszkom milego wieczorka :) J.
cieszę się, że Ci sie podoba :)
Twój szef chyba nie jest taki najgorszy? :)
miłego wieczoru :)
Dobry Wieczor :)
Ciagle w domu ... i to na dodatek przeziebiona.
Dzisiaj chcialam udusic listonosza [tego wrednego, bo jest jeszcze ten dobry i piekny jak mlody bog]. Idiota jeden zalozyl, ze mnie nie ma wrzucil notatke, co by mnie o tym poinformowac, po czym beszczelnie zwial, nawet nie zapukal. Probowalam go dogonic, ale autem byl szybszy. Nie pisalabym o tym gdyby nie fakt, ze to byla, z dawna [jak to zwykle z Polski - 2,3 tygodnie do miesiaca; dla porownania ze Szwecji 2-3 dni] oczekiwana paczka od mamy na swieta!!! Ale poradzilam sobie, poskarzylam sie na niego i jutro paczka do odebrania na lokalnej poczcie! :) No niech k ... jeden nie zadziera z polskimi dziewczynami :)
pozdrowionka J.
ps. ja chce na silownie!!!
listonosze to są czasami dziwne typy...np. przez pewien czas na zastępstwo przychodził taki pan, co właził sobie do domu (konkretnie do kuchni) i tam zostawiał pocztę, nie wiem czemu. kiedyś go ochrzaniłam i zapytałam się, czy dzwonka przy drzwiach nie ma - od tamtej pory zawsze grzecznie dzwoni i wchodzi co najwyżej na werandę :)
zdrowiej, co to za chorowanie? :)
pozdrawiam :)
Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką! -
Pod świeczek łuną jasną
Życzcie sobie - najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia
Joanna
Dzien Dobry :)
Ktora odwazna juz stanela na wadze? ;)
U mnie tylko +1 kg ... naszczescie nie bylam wystawiona na pokusy dobrego polskiego jedzenia, wiec chociaz to bylo pozytywne ;)
milego dzionka i nie za zbyt duzego szoku po wazeniu :) J.
puk puk
Dzien Dobry Cukiereczku :)
Ciesze sie, ze Cie widze :)
Jak waga w nowym roku? U mnie podskoczyla do +1,5 kg ale juz sie wzielam za siebie i wracam do rutyny. Kiedy nie chodzilam na silownie humor wyraznie mi sie pogarszal, bylam zmeczona i niezadowolona ale teraz juz mi lepiej :)
napisz co u Ciebie?
za 2 godzinki ruszam na cwiczenia i spacer, ale z tym moze byc problem bo w Walii powodzie i jeden odcinek drogi jest doslownie zalany, tak, ze chyba kupie kajak ;)
zobaczymy, w razie czego na statni odcinek zlapie autobus :) albo prom ;)
pozdrowionka i milego dzionka :) J.
hej :)
ja miałam wrócić do diety tydzień temu, ale jakoś tak się zeszło... :oops:
ale już ok, przynajmniej mam taką nadzieję :)
a ile ważę, to wolę na razie nie wiedzieć, jak się uda, to za dwa tygodnie wrócę do domku i wtedy się zważę :)
wysiłek fizyczny mi też zawsze humor poprawia, a tak się przed nim kiedyś broniłam :)
byłam kiedyś w Walii :D
pozdrawiam i również życzę miłego dnia :)
Pozdrawiam serdecznie!
Życzę powodzenia w powrocie do formy. Ja też próbuję, ale idzie mi średnio, póki co... ale się nie poddam! :wink:
Czekoladoholiczko jak to do domku? A gdzie Ty sie podziewasz? ;)
Na Twoim tickerku zobaczylam ze, juz niedlugo mnie dogonisz. Dasz rade :)
lili123 milo Cie widziec :)
Wydaje mi sie, ze to ta parszywa pogoda nas rozleniwia.
Ja z trudem wykopalam sie w pn i sr na silownie, i ledwo trzymam 1200-1300 kcal
Gdybym mogla to pewnie z 2500 bym dobijala, ale mi zal mojego poswiecenia na silce i spaceru w kaluzach.
Chcialam sobie nawet 'na miasto' pojechac, ale stwierdzilam, ze nie zasluzylam ;) Po za tym: Leje, wieje, wiec bez sensu kupowac nowe ciuchy. Zdecydowalam wiec, ze kupie cos nowego jak dojde do 66 kg. Musze sobie wymyslac jakies mobilizacje, bo jestem blisko aby sie zlamac, a tego nie checemy ;)
Trzymajcie sie dziewczyny!!!
Niedlugo wiosna!!!
hej hej
ja znów się zapędziłam, ale pomyślałam, że dziś poniedziałek, to może mi się uda ładnie zacząć wszystko (chociaż czytałam gdzieś przed chwilą artykuł, że to ponoć najgorszy dzień w roku :))
do dogonienia Ciebie to mi jeszcze "trochę" brakuje :) ale już się nie poddam, i może do maja nie zdążę, ale lipiec też może być ;)
ja studiuję obecnie w Poznaniu, do domu nie jeżdżę zbyt często, a tylko w domu mam wagę...z jednej strony to dobrze, bo jakbym miała teraz wejść na wagę, to pewnie bym się załamała...:)
lecę się uczyć, jutro mam pierwszy egzamin :)
pozdrawiam słonecznie (na przekór pogodzie, o!)
Hello :) czyli wiem co bede robic jutro :) trzymac za Ciebie kciuki!
Z tym najgorszym dniem w roku, to w moim przypadku sie sprawdza!
Jem jak swinka na potege dzisiaj, zwariowac mozna, a jeszcze odkrylam sklep polski w miescie obok i dopadlam parowki, koreczki sledziowe po meksykansku itp Ale moglo byc gorzec, mieli jeszcze pelen zasob slodyczy :) Dobrze, ze na miescie nie bywam za czesto ;)
pozdrowionka J.
Hello Czekoladoholiczko :)
Jak poszedl egzamin? :)
pozdrowionka J.
niestety, nie ma się czym chwalić :oops:
jestem strasznie zła, i idę zobaczyć jutro swoją pracę, bo po prostu aż nie chce mi sie wierzyć, że nie zaliczyłam :evil:
i o...
mam nadzieję, że jesteś w lepszym humorze niż ja...
Witaj, co słychać u ciebie? Jak dietka?
Miłego dnia, pozdrawiam!
a jednak zaliczyłam tamten egzamin - błąd ćwiczeniowca podczas sprawdzania (wiedziałam..)
a ja wracam po sesji, z nową energią ;)
teraz niestety wisi nade mną widmo ekonomii...<brr>
pozdrawiam :)
Czekoladoholiczko gratuluje!!! :) widzialam, ze tak bedzie [czyli dobrze] a z ekonomia tez sobie poradzisz. Ja w Ciebie wierze!
lili123 milo Cie widziec :)
Od swiat jadlam jak opetana (w porywach +2 kg), zero silowni ... az do zeszlej niedzieli :) A to za pomoca tego co mnie na zla droge sprowadzil - szefa [pamietacie jak mnie usadzil w domu czekaniem na zabawki]?
Tej niedzieli zaproponowal mi uklad! Jezeli do wyjazdu do Polski [27 kwiecien] zrzuce tzw stone [6,35 kg] to on mi kupuje karnet na silownie [obecny konczy sie 23 marca]. Po tym jak zaproponowal przyznal sie, ze nie wierzy, ze mi sie uda :( Wiec ja jako czlek ambitny stane na glowie a pokaze co potrafie!
28 stycznia zaznaczylam jako 1szy dzien nawrocenia [diety]
Mam nadzieje, ze bedziecie mi kibicowac :)
pozdrawiam i milego wieczorka :) J.
dziękuję, dobrze, że chociaż Ty we mnie wierzysz, bo z ekonomią będzie ciężko ;)
ja też jakaś opętana jestem, ale po sesji biorę się ostro za siebie ;)
wydaje się, że na szefa chyba nie masz co narzekać, całkiem wyluzowany się wydaje :)
jestem pewna, że zakład wygrasz, pokaż co Polki potrafią ;) trzymam kciuki, żebyś utarła mu nosa ;)
Hej, hej, gdzie jesteś???
Dzien Dobry :) nie bylo mnie, pojechalismy na 5 dni do Hiszpanii, bylo milo i cieplutko ale z dietki nici. Oglaszam wiec, ze zaczynam od dzisiaj z bagazem 69,90 kg :)
Plan 4 tygodniowy:
- dieta 1200 kcal
- herbatki Slim Figura (spalanie, oczyszczanie, stabilizacja)
- silownia 3 x w tygodniu
- twisterek w pozostale dni
- skrzyp polny i pokrzywa na poprawe wlosow, skory i paznokci
- fajne kremy na cellulit i rozstepy
Bedziecie trzymaly/li kciuki? :) Pozdrowionka J.
siema! :) Z wyjazdami to zawsze jest ciężko. Lepiej sie przyzwyczaj do zrzucania balastu po takich wypadach bo to zawsze ale to zawsze kończy sie tak samo. :wink: A z rozstępami to sie nie łudz bo można im zapobiec dobrze nawilżając skóre ale jak już sa to nic oprocz usówania chemicznego nie pomoże. Na cellulit najlepsze są masaże szczotką i serum Elancul Cellureverse. Mi bardzo dobrze wygładził skóre, ujędrnił i zmniejszył cellulit., jeszcze z 4 miechy i będe miała udka jak 4 letnia dziewczynka zero cellulitu. Jego wadą jest cena ale sie opłaca bo są rezultaty :wink:
Hello :) Pulchra dzieki za porady :) tych nigdy za wiele :)
Wiem, ze z rozstepami trudna sprawa. Ja uzywam kremu Avonu, wtedy staja sie mniej widoczne, a niedlugo trzeba bedzie wskoczyc w jakis stroj do opalanka ;)
Dzien zaczal sie super, pogoda jak nigdy! swieci slonko, jest z 10 stoni, nie wieje i nie leje. Silowniospacer zaliczony.
Zrobilam sobie nawet fajna tabelke na cale 4 tygodnie, co by odchaczac co zaliczylam, lacznie z herbatkami bo o tych nie zawsze pamietam. Jezeli przeciagne krzyzyki na calej dlugosci dnia znaczy zaliczony :)
Pamietajcie, ze szefunio sie zalozyl ze nie dojde do 66 przez ten czas wiec tym bardziej trzeba sie postarac bo wtedy on placi za karnet na silownie. No a z mojej strony to obiecalam sobie nowe jeansy bo te poprzednie sa z 78 kg i ostatnio spadly mi z tylka jak mi pani na lotnisku zabrala pasek do przeswietlenia [na szczescie mialam fajna bielizne ;) ]
Dzien Dobry :)
3ci dzien diety sie zaczal :)
69 na liczniku, nasmarowalam sie kremikami i lece na silownie :)
milego dzionka i sukcesow J.
Walentynkowe pozdrowienia!
http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/22/429.jpg
lili213 dziekuje za Walentynkowe pozdrowionka :)
Bylas pierwsza i jedyna ;( ale coz moze na przyszle walentynki serduszko zapuka :)
Dzisiaj mialam koszmarny poranek bylam mega wkur....[max slowa zdenerwowana], w sumie bez powodu ale mialam ochote poprzegryzac wszystkim gardla, nastepnie dalam sobie TAAAKI wycisk na silowni, ze po usmiechnieta poczlapalam do domku :) cwiczenia i tu czynia cuda :)
milego wieczorka :) ja przed telewizorkiem z lampka czerwonego winka :)
Kupilam sobie prezent - jeansy :) a to dlatego, ze na Kubusiowym pokazalo sie 68,40 kg [zeszly poniedzialek 69,90 kg) Mialam poczekac na 66 ale okazalo sie, ze za chwile (18 dni) znowu lecimy na weekend wiec ... nie moge paradowac na lotnisku w bieliznie ;)
A tak po za tym zasluzylam i one byly takie ladne :) i wreszcie w rozmiarze 12/38 hurrra. Dzionek milo minal, silownia zaliczona, a teraz chwila relaksu :) Mam nadzieje, ze moj i Wasz tydzien bedzie rownie mily co ten poniedzialek :) pozdrawiam J.
Wow! No to rzeczywiście zasłużyłaś na nowe jeansy :lol: Gratuluję i niech ten Twój Kubuś bez marudzenia przesuwa się w dobrym kierunku.
U mnie tydzień na razie średni, bo choruję, ale od jutra już MUSZĘ wracać do pracy :roll: Przy chorobie dietka nie istnieje u mnie...
A dokąd wybywasz na weekend?
Pozdrawiam!
Hello lili213 :) co to za chorowanie? ;) ponoc w Polsce wyszlo slonce.
Weekend znowu w Hiszpanii :) Jeansy leza pieknie ale na styk ;) wiec do wyjazdu ostre dietkowanie 1200 i ruch ruch ruch Wlasnie zaliczylam twisterka :)
Wracaj do zdrowka :) a wtedy wszystko bedzie latwiejsze.
Super Ci idzie i bije od ciebie pozytywna energia! :lol:
No, jak tylko wyzdrowieję, na pewno będzie łatwiej ze wszystkim.
Pozdrawiam i... zazdroszczę tego wyjazdu do Hiszpanii!
Dzien Dobry :)
Nie zebym chciala sie chwalic od rana ale Kubus zmienil pozycje na 67,80 :)
Obejrze jakis mdly serial, zjem ryz na mleku, wypije herbatke slim i zakladam plecaczek i na silownie :) pogoda podla ale nic to, sukcesy mobilizuja jeszcze bardziej :)
lili123 jak zdrowko?
pozdrowionka J.
Gratuluje samzaparcia i takiej woli wygrania. A co z tymi facetami?!!! Wiecznie w nas nie wierzą, a ja myślałam, że to tylko u mnie tak jest. Trzymam kciuki, a twój szef niech się szykuje na wydawanie pieniążków na siłownie - A CO - POLKI POTRAFIĄ !!!! Ciesze się z twojej obecności na forum, super wspierasz i gratuluje kubusiowej wagi i życze dalszego spadku i kolejnej pary jeansów co byś faktycznie na lotnisku nie paradowała w bieliźnie.