-
anneirving
Ja protestuję! Bez mięsa też się da, jak najbardziej
Ale co kto lubi.
jeśli chodzi o buraczki, to też jak najbardzuiej polecam, pycha.
A może jakaś surówka z kapusty pekińskiej? Do tego np. trochę rzodkiewek, ogóreczka zielonego... i sosik z octem jakbłkowym, bo sprzyja chudnięciu
Ja najczęsciej robię surówki i sałatki z tego,co akurat w lodówce znajdę Takie śmieciówki. Zwykle wychodzą dobre.
-
Zrobilam kotlety dla roidzinki normalne, na tluszczyku i z panierka, a sobie dwa ksromne, bez niczego . Nawet smakuje to to niezle .
Dzwudziestka, mozna bez miesa? Uch, widze, ze kazdy ma inne zdanie. chociaz nie wiem, czy moglabym zrezygnowac, bo miesozerna jestem .
A tych salatek koniecznie musze sprobowac. Wymieniacie takie smaczne skladniki, ze az mi sie zachcialo jakiejs zrobic
-
Seregil sałatkożerco miłej środy
I tak coś na wyostrzenie apetytu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
-
Dziękuję .
Aż mi się tak z rana miło zrobiło
-
Hehe Seregil>> taki właśnie był zamiar
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
-
Nie no nie jestem jakąś wegetairańską agitatorką. Myślę, że to indywidualna sprawa. ja się po prostu lepiej tak czuję. Nie lubię mięsa i tyle. A jeśli ktoś je i mu z tym dobrze, no to chyba sam wie najlepiej Myślę, ze to kwestia organizmu... znam np.osobę, która się żywi gł. mięsem, prawie żadnych warzyw nie je, a jest chuda... wręcz strasznie, szkielet taki.
Myślę, że mięso jest ok, jeśli je lubisz, byle nie smażone w dużej ilościtłuszczu, to jasne.
-
Ech, i dzis u kolezanki zjadlam obiad -.-. Ryż z kostkami gotowanego wieprzowego mięsa + sos jakiś warzywny. A w domu pół kotleta i brzoskwinię. Czuję się.. przeciążona..
Dobranoc
-
Znowu to samo. Po raz kolejny wszystko wraca. Ćwiczę przy muzyce i myślę: "Siebie nienawidzę, muzykę kocham".
-
Hmmm to może zmień priotytety
I powtarzaj sobie
"kocham siebie"
albo na początek chciaż "lubię"
nie możesz nienawidzić siebie, bo musisz z samą sobą spędzić całe życie
kiepsko sie żyje z kimś kogo sie nienawidzi
nie możesz po prostu wyjść z siebie i trzasnąć drzwiami
Miłego czwartku
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
-
Dziękuję.. To byl napad zlego humoru . Postaram sie wiecej nie okazywac tutaj.
Jakie śliczne zdjęcie... w rzeczywistości smakowalyby o wiele lepiej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki