Wątek: Bo we mnie jest...potencjal na szczupla kobietke:)

Ago fajnie kombinujesz tylko czy on sie zgodzi mnie grzac a ja nie mam pojecia gdzie sie tak doprawilam ale najwazniejsze ze przyczyna znana i teraz tylko leczyc mi zostalo.moze jakos to przezyje

Tiskunia,
wpadłam na miętową herbatkę, albo może mleko z czosnkiem i miodem!

Serka wszystkim Cie poczestuje ale zacznijmy moze od herbatki

serka ales Ty pazerna

tiska a nad czym Ty sie zastanawiasz? pytanie jest jedno: fajny? jesli tak, to nie wiem po co te rozmyslania, bierz co chcesz

jest fajny tzn ja go lubie ale on taki niesmialy a zreszta to tylko kolega tylko od czasu do czasu cos tam zaiskrzy ale nie ma mowy o jakis motyklach w brzuszku itp.

witaj Tiska!

Echhh choroby chodzą po ludziach, ja mam powięskzone węzły chłonne, strasznie bolą, i grype i wszystkie jej minusy. Choroba nie sprzyja apetytowi, a wiec chodze i marudze, na jedzenie ochoty nie mam, zyje na zupkach bo gardło boli.

Dziewczyny w lubelskim mowi się : idę na dwór , nie na pole jak któraś z was wspomniała. Mi się wydaje ze w okolicach śląska mówi sie na pole, na polu..tzn. na dworze.

Poza tym Tiska widze ze chudniesz a ja biorę z ciebie przykład i nie pozwole abys mnie mocno prześcignęła. Mam jeszcze 3 tygodnie do wesela i musze schudnąc bo mi kiecka pęknie ale przezorna jestem i zaniosłam do krawcowej, mam nadzeije ze zrobiła podwójne szwy.
Jakbym schudła ze 3 kg to byłoby super.Echhhhh rozmarzyłam sie.

pozdrawiam i zdrowia życze.

Czesc Tiskus moja!

Specjalnie dla Ciebie irlandzka kawa:



Napewno Cie rozgrzeje

Jezeli wiesz co jest w skladzie tej kawki...

tiskus tak to jest z tymi prolemami sercowymi ciagle rozterki : "kocha nie kocha lubi szanuje nie chce nie dba zartuje" :P

a ja na odmiane przynosze duuzo słonca bo ty pewnie nie mozesz wyjsc na podworko by zaznac go na wlasnym pyszczku

Migotko skad wiedzialas,ze kocham sloneczniki jakie sliczne dziekuje Slonce:*

Markusia wiem co wchodzi w sklad tej kawusi i czuje juz powera dzieki:*

Justvip ojej milo mi,ze bierzesz ze mna przyklad ale moje dieta teraz siadla na manowcach i probuje sie wziasc za nia ale jakos nie wychodzi napewno uda Ci sie do weseliska schudnac 3 kg.to w sumie nie tak duzo wiec trzymaj sie dzielnie zebys na weselu cieszysla sie podwojnym szczesciem...zabawa i nowa waga trzymam za Ciebie kciuki

Ja nareszcie czuje sie ciut lepiej i mysle,ze to Wasza zasluga i antybiotyku i mam nadzieje szybciutko wstac z lozeczka moj dzien byl dietowo srednio udany ale ciesze sie mimo wszystko milego wieczorku dziewczynki

a tu ode mnie kawałek ciasta i herbatak wieczorna, no i zdrowiej nam kochana.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]