Wątek: Bo we mnie jest...potencjal na szczupla kobietke:)

Czesc
Dzis znowu zapowida sie upaly dzien a ja mam remont w domu
Rano zaliczylam spacerek i oczywiscie juz zdazylam wypic czerwona herbatke a dla Was tez zostalo troszke
Inezka mimo,ze rano nie wypijesz ze mna to wiem,ze popoludniu bedziesz u mnie
Milego dnia dla Was

W ogole zauwazylam u siebie awansik na duzego grubaska

a ja jestem już super grubasek

no jestem już na herbatce, ale nie mam ciasteczek
co dziś serwujesz??

Mi do super grubaska sporo brakuje ale moze kiedys Cie dogonie
dzis serwuje zielona herbatke z cytrynka i ciasteczka hmmm dajmy na to migdalowo-smietankowe(ale w wersji light)

Pisze sie ktos

Teraz potrzebuje pomocy dziewczyny pomozcie bo dzis dopadl mnie powzny kryzys dietowy bo mam wrazenie,ze nic nie widac i juz zaczelam sie opychac pierwszy raz od 2 misiecy bo jak stwierdzilam powyzej i tak nic po mnie nie widac i nikt nawet nie pow,ze schudlam nie wiem pomozcie,ochrzancie i nie wiem ale zrobcie tak zeby bylo ze mna dobrze zeby byla dawna justyna

Justyś ja wiem że ze mnie żaden specjalista od diet bo wszystko zawalam, ale Ty bądź lepsza ode mnie, nie niszcz tego co osiągnęłaś, bardzo Cię proszę

schudłaś kilka kg w bardzo ładny sposób i trwaj w tym dalej, pomyśl że już niedługo osiągniesz swój cel

kryzysy rzecz normalna ale walcz Przyjaciółko moja bo z kogo będę brać przykład

nie widziałam Cię ani przedtem ani teraz ale na pewno widać, tyle kg musi być widać

Justyna bierz się w garść

Na Ciebie Inezka zawsze mozna liczyc:*dzis poleglam na calego ale to nie znaczy wcale ze jutro tez tak musi byc i mam nadzieje,ze jutro juz bede bardziej pogodniejsza.Nie mow,ze nie jestes specjalista bo tytul SUPER GRUBASKA zobowiazuje

Dobranoc:*

Nie martw sie , musisz być dzielna i przetrzymać chile słabości (a tu masz kopniaka mobilizacyjnego) Ja średnio co dwa tygodnie mam to samo. Załamuje sie ze nic po mnie nie widać i ciągle mam góry sadła wiec rzucam sie na żarło Na szczęście mam Was, na które zawsze moge liczyć :*

Dzieki Mag
Zdaje sobie sprawe,ze przerwanie diety i zaprzepuszczenie dotychczasowych efektow to najgorsze z najgorszych wariantow i nie dam sie tak latwo ale dla mnie najgorsze to jest to,ze mam wrazenie,ze nic po mnie nie widac i kiedy patrze na siebie w lustrze to widze ta sama dziewczyne co wczesniej Moze choc jedna osoba mi powie,ze schudlam bo na razie w domu nikt nic nie mowi...ale nie bede marudzic bo jak zaczne teraz to do wieczora nie skoncze.

Milego dnia

Słuchaj ja też tak mam.. i ta naszywka "gruba" zostanie pewnie zawsze już. Ludzie zawsze tacy będą... chociaż nie jestem ani gruba, ani jakaś brzydka, ani głupa (wybaczcie tu moją skromność.. ) to zawsze bede tą gorszą.. pozostane i juz