Siem Pracusiu
A dzisiaj oficjalne ważonko, podobnie do wczorajszegoA wymiarki?
Hmm... Poszły w dół, niewiele, ale wkońcu mierzę się co tydzień, więc więcej spaść nie może
Grunt, że idą w dół, a nie w górę
Teraz mamy przed sobą 5 tygodni, na zgubienie 4 kg... Czuje, że tempo gubienia nadmiaru wagi się zmiejszy już...
Buziaki:*
Zakładki