No to efekty piękne, gratuluję!

Też miałam kiedyś problemy z przekroczeniem bariery 60 kg, ale udało się, wiec Ty też na pewno dasz radę. Tym bardziej, że plany masz ambitne, jeśli chodzi o ćwiczenia. Trzymam kciuki.

Ps. Ile masz wzrostu?