Strona 8 z 13 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 126

Wątek: 10 do zrzucenia na poczatek

  1. #71
    miszu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochana moja!!
    Dajesz slicznie radę sobie, mi ta dietka trochę ucieka, bo mam taki zapieprz z tym wszystkim, że głowa mała!!
    Nie ma co!!
    Jesteś dzielna!!
    Trzymam kciuki

  2. #72
    MatyldaI jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2007
    Mieszka w
    Westborough
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czeri - dziekuje za slowa otuchy, jak zwykle moge liczyc na Ciebie
    Ja tez zasuwam jak maly robocik, ale jakos daje rade. I powiem tak - ze nawet jak jestem bardzo zmeczona i na oczka nie widze to wlaczam plyte z pilatesem i cwicze. Maz mowi ze chyba mnie na dobre wzielo no i ze jakos mi brzuszek sie schowal troche:P

    Czeri - dasz rade, powili wszystko sie uspokoi i jakos dasz rade. I naprawde daj spokoj z ta waga - masz sie denerwowac, czy poczekac cierpliwie i za kilka dni zobaczyc zmiane na minus??
    A moze cos nie tak z Twoja waga? Wazysz sie w ubraniu czy bez?
    Ja w swojej wymienilam baterie - i zaczela wariowac, wlozylam takie lekko zuzyte i dziala bez zastrzezen.

  3. #73
    miszu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, co tam słychać??
    Pozdrawiam

  4. #74
    MatyldaI jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2007
    Mieszka w
    Westborough
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Miszu,
    Nie wiem od czego zaczac. Nie wiem gdzie wlozyc rece. Dostalam kilka powaznych zlecen i nie wyrabiam. Maz na wyjazdach, lodowka pusta a na bilingu telefonicznym samo '' jedzenie na telefon''... Waga 73.5 kg i ani juz. Cos czuje ze moje plany runa jak glaz...
    Zalamka na calego...

    Matylda

  5. #75
    miszu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Matylduś!!
    Tylko bez paniki
    Spoko, każdy ma takie chwile, że zapieprz jest nie z tej ziemi i wtedy nie ma nawet czasu liczyć kcal, ani ćwiczyć...wyluzuj
    wiem, że brak diety i ćwiczeń działa demobilizująco, ale przeczekaj ten hot time, a wtedy będzie łatwiej wrócić.
    Ja też ostatnio się zapuściłam, ale teraz powoli wracam do rytmu - dietki i ćwiczeń...
    Serio dwa weeksy do tyłu mam, ale biore się za siebie ostro
    Przeczekaj i wraaj spokojnie na swoja drogę - przemyśl, co było ok, a co trzeba jeszcze zmodernizować
    Buziaki i głowa do góry, ja tu w ciebie wierzę ze wszystkich siłek i przymykam oczka na wszystkie wpadziochy
    Wracaj do równowagi, a potem - cała naprzód

  6. #76
    MatyldaI jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2007
    Mieszka w
    Westborough
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiekie dzieki Miszu.
    Wlasnie odlozylam wszystko i zrobilam 4x8 ABS i z jedzeniem bylo nie najgozej 1259 kcal
    Mam chyba znow maly problem z nogami i woda sie zatrzymuje, ale wiem jak sobie z tym radzic. Grunt ze waga strasznie w gore nie poszla - 73,4 to nie najgorszy wynik.
    Weekend bedzie cieżki. Teściowie sie zapowiedzieli i bedzie duuuzo domowego jedzenia ale spacerki tez. Jakos dam rade.
    Dzieki za wiare we mnie. Tego potrzebowalam.
    Lece na Twoj wateczek Miszu,
    Wieeelkie buziaki!

  7. #77
    MatyldaI jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2007
    Mieszka w
    Westborough
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kochane.
    W piatek i w sobote pieknie z dieta bylo - ok 950-1050 kcal wyszlo. No ale nie cwiczylam. Za to mialam troche biegania po schodach, szorowania, czyszczenia itd - czyli porzadki w domu. Waga zeszla ponizej 73 i niech juz tak zostanie.
    Choc wczoraj bylo spoookojnie 1700 kcal - na wieczor wzielo mnie i mojego Mezula na czekolade i zesmy zaszaleli, ale kcal troche spalilam
    Zaraz smigam na zakupy a poki co sniadanko:
    Wiejski + pomidor + tunczyk w sosie wlasnym
    Zaraz kawka i na miasto!!

  8. #78
    Lorelai jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluje tak rozsądnego podejścia do diety a sprzątanko to też ruch jest i na pewno spaliłaś przy nim troche kalorii a chwile z mężem bezcenne nawet kosztem tej czekolady :P
    cieszę się, że tak dobrze Ci idzie i waga leci w dół życze dalszych sukcesów

  9. #79
    MatyldaI jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2007
    Mieszka w
    Westborough
    Posty
    0

    Domyślnie

    Loreai - z dieta jak zauwazylas - różnie.. Właśnie zaczęłam iść do przodu, ale ja mam tak że jak widzę kg w dół to wieczorem nachodzą mnie głupie myśli - a jeden batonik nie zaszkodzi. Albo udaje liczenie kcal. No i a za swoje. Poki co wiem że pierwszy etap będzie opóźniony z mojej własnej winy - ale nie poddam się. Pozatym mam WAS
    Dzięki kochana!

  10. #80
    MatyldaI jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2007
    Mieszka w
    Westborough
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień należy zaliczyć do udanych.
    Z pracą szybko się uporałam, byłam na zakupach, obejżałam swój serial, zaliczyłam właśnie cztery zestawy ABS i zaraz wskakuję do łóżeczka i biorę się za oglądanie filmiku.
    Miałam małą chwilę rozkoszy + 4 czekoladki Mon Cheri ale zmesciłam się o zgrozo w 1200 kcal.
    Waga na razie pokazuje bez zmian.
    Choć teraz jak stanełam na niej w pełnym uzbrojeniu (czytaj koszulka i gruby dres) pokazała 74,2!! Więc 2 kg wieczorem więcej jest ok.
    Chwilke jeszcze poszperam tu i uciekam.
    Miłej nocki!

    P.s.
    Szukam dobrego kremu na rozstępy. Jakieś propozycje?
    Będę wdzięczna

    Matylda

Strona 8 z 13 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •