hejka.Asiul myślę , że po takim występie możesz sobie darować kolację![]()
![]()
![]()
![]()
Słuchajcie mam zamiar taka kolacje przygotować dla męzusia już niedługo.
Oczywiście wszystko opiszę----no może nie w szczegółach.
A teraz coś na poprawienie humorku:::
Facet jest jak kawa: Najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez cala noc.
Facet jest jak cement: po położeniu trzeba dużo czasu żeby stwardniał.
Facet jest jak batonik czekoladowy: Słodki i pierwsze co robi to dobiera ci się do bioder.
Facet jest jak śrubokręt: Potrzebujesz, ale właściwie nie wiesz do czego.
Facet jest jak torba turystyczna: zapakuj piwem i już możesz zabrać wszędzie.
Facet jest jak ksero: służy do powielania, i nic poza tym.
Facet jest jak lokówka: zawsze jak jest gorący to dobiera ci się do włosów.
Facet jest jak obligacje rządowe: tak długo zajmuje żeby odpowiednio dojrzał.
Facet jest jak horoskop: codziennie dyktuje ci co masz zrobić i zawsze się myli.
Facet jest jak kosiarka: jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji.
Facet jest jak strumyk: milo popatrzeć, ale trzeba pamiętać ze nie każdy jest odpowiednio bystry.
Facet jest jak Laxigen: zawsze irytuje cię od środka.
Facet jest jak Mascara: znika na widok pierwszej łzy.
Facet jest jak mini spódniczka: jak nie uważasz, zaraz odsłoni ci majtki.
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni" lub najmniejsi.
Zakładki