Kurczę.. mam wrażenie, że ostatnio pozwalam sobie na troszkę więcej do jedzenia, a dziś waga pokazała mi... 70,9kg! To o 0,8kg mniej niż w poniedziałek
Nieźle się zdziwiłam, ale wchodziłam na wagę 3 razy i za każdym razem to samo
W ciągu tygodnia z hakiem zeszło mi tez po 1cm w pasie, udzie i biodrach Więc to nie może być błąd wagi

Czy to możliwe, że przez to, że więcej troszkę jem mój metobolizm sie poprawił?..
Bo nie rozumiem tego "cudownego" (ale jak wesołego ) zjawiska