-
DZIEŃ DRUGI.Głodna jak byk cały dzien poza domem biegałam roztaczać tą swoja aurę! Powiem wam że kiepsko mi to wychodziło,zimno,szaruga a czas płynie bardzo powoli gdy chcesz żeby dzień się już skończył.No co tam popijam wodę mineralną i myślę sobię o tym jak za dwa tygodnie nie zdejmą mnie z parkietu gdy z moją ekipą ze studiów uczczę rozpoczęcie 5 roku.Oj jakie to będzie piękne bez tej żenującej opony na brzuchu która wypływa ze wszystkich przyciasnych juz bluzeczek jak po młodszej siostrze.Analizując swoje zachowanie w ostatnim czasie to powiem jedno-SKANDAL!Okropne babsko,marudne,skrzywione i użalające się nad sobą.Patrzac na to z boku wiem że nie chciałabym takiej baby zanć.Aura aura aura jak mantrę to sobie powtarzam i wiem ,że podziała.Dziś poczułam lekkość bytu,jakaś taka lekka kroczyłam chodnikiem mijając zafrasowanych pędzących gdzieś ludzi.Dam radę,potem w nagrodę wdzieje moj ulubiony fatałaszek i nie musząc wciągać brzucha ze zwinnością pantery wrócę do ludzi od których ostatnio stronić zaczęłam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki