No i poszalałam na imprezce :P i wole nawet nie liczyć o ile przekroczyłam limitale pocieszam się tym, że przez 3 godziny tańca, musiałam też trochę spalić
![]()
Dzisiaj znowu idę na piwko ze znajomym :P ale tylko jedno, obiecuję![]()
Dzieisiejsze menu:
śniadanie: parówka, dwa krążki ryżowe z 3% białym serkiem wiejskim - ok 260 kcal
mały grzeszek - 1 ciasteczko maślanetakie tyci tyci - 25 kcal
obiad: zupa pomidorowa z ryżem i 6 pierogów ruskich z 2 łyżkami śmietany - ok 500 kcal
teraz przyszłam z uczelni i zjadłam jeszcze jeden talerz zupkibo głodna byłam :P
no i to piwko wieczorem![]()
jeżeli nic już dzisiaj nie zjem, zmieszcze się w 1200 kcal![]()
Zakładki