Doszłam do wniosku, że odchudzanie nie jest dla mnie.
Kocham jeść![]()
Muszę pogodzić się z tym że już nie wejdę w rozmiar 38![]()
Postaram się tylko nie przekraczać 65 kg.
Smutne, ale prawdziwe.
Za wszystkie odchudzające się dziewczyny trzymam jednak kciuki.
Zakładki