oj Pulchra, ja chyba takiego momentu nie dozyje
jestem na siebie zla, bo czas mija, a ja nadal sie ze soba oszczedzam. z jednej strony nie chce sie dac zwariowac, z drugiej albo rybka albo pipka..
zupki i koktajle DC czekaja juz na mnie w kartonie i czaje sie tylko na odpowiedni moment
jutro sie zwaze i dam sie pobiczowac. napewno nie schudlam, tylko troche przytylam, dlatego szykuj pejcz!!
Zakładki