-
Szukam grupy wsparcia! 10 kg do sylwestra!
Może jak ktoś się do mnie i moich planów przyłączy to nam się uda wcisnąć w szałowy ciuch na sylwestra! Czekam na chętnych. Grubaski wszystkich krajów łączcie się! Ustalmy tylko termin, plan działania i lecimy...
-
Hej mam ten sam problem co Ty też chciałabym się wcisnąć w wystrzałową sukienkę na sylwestra ale niestety muszę zrzucić 12 kg i niestety nie wiem jak. Wszystkie diety kończą się na tym że jestem grubsza o 2 kg . Czy masz jakiś pomysł?
-
ja chętnie zostanę Twoją grupą wsparcia niestety muszę Cię rozczarować 10 kg do sylwka wydaje mi się grubo przesadzone - owszem realne - ale dla mnie to za szybko...znam siebie i wiem, że tak restrykcyjna dieta skończy się u mnie napadem na lodówkę i najbliższą cukiernie dlatego moje odchudzanie nie jest ani skomplikowane ani wyszukane: po prostu nie jem kolacji i słodyczy- normalne śniadanie obiad i przede wszystkim żadnego podjadania Codziennie jeżdżę na rowerze stacjonarnym (15km to minimum), w połowie miesiąca dołożę do mojego wysiłku fizycznego aerobic i basen - taki mam plan na listopad...jak dotąd efektów brak ale nie liczę, że przyjdą szybko (już za dużo razy przejechałam sie na tym, że napalałam się na szybki ubytek wagi a kończyło się to głodówką, zmęczeniem, podłym humorem i w rezultacie obżarstwem ) mam czas, wytrwam do końca listopada i zobaczę ile to moja autorska metoda jest warta
pozdrawiam Cię Lilko i napisz coś więcej o sobie: wzrost? waga? jaką metodą chcesz się odchudzać?
P.S. tak na marginesie to odchudzanie zaczęłam dziś (miało być od pierwszego ale nie wyszło - jadłam za mało i po góra dwóch dniach rzucałam się na jedzenie)
-
upsss przepraszam Wodniku, że Cię nie zauważyłam i się nie przywitałam...a tak na marginesie to doborowa ekipa się tu montuję
-
bardzo chetnie potowarzysze Wam w walka z kiloskami..
tylko troche sobie to Sylwka tych 10kilo nie wyobrazam!!
do Sylwka 8 tygodni, wiec przy idealnych ukladach schudlabym moze 8 kilo... bez grzechow, podjadania i zastojow wagi
ale nie chce tu nikogo demotywowac i sprowadzac na Ziemie
-
Witam Was ekipo! To co od jutra dajemy czadu? Kiedyś chodziłam do dietetyczki, radziła aby zacząć od dnia warzywno - owocowego. 1 kg owoców i 1kg warzyw (bez bananów, ziemniaków i winogron)
-
A poza tym dietka ok 1200 kcal. Nie jest monotonna, 4-5 posiłków, ale raczej malutkich. A Wy na co się nastawiacie? Jakie dietki już przećwiczyliście, bo ja chyba wszystkie, a po nich jojo słodziutkie. Jak było u Was?
-
Ja sie specjalizuje w diecie szwedzkiej. Już 4 razy ją stosowałam. Pierwszych 2 razów niepamiętam tak dokładnie ale wiem ze za 3 razem zastosowałam najpierw kapuścianke później szwedzką i z 65,5kg zeszłam na 54kg. No i oczywiście idiotka rzucilam sie na jedzenie... Spasłam sie do 62kg i teraz jestem po szwedzkiej (od 1.10.2007stosowałam) i obecnie jestem na diecie 800kcal. Łącznie zbyło mi już 9,5kg. Polecam...
-
Cześć Lilka, cześć dziewczyny!
10 kg do Sylwestra to dla mnie sporo, jeśli zrzucę 8, to będę super zadowolona. Moja metoda: 1200 kcal, starać się wymusić jakiś ruch codzienny (dni upływają mi niestety na siedzeniu przed komputerem lub czytaniu książek) i odstawić słodycze!
Wczoraj ogarnęła mnie jesienna deprecha, efekt: pół tabliczki czekolady wiśniowej Lindt i 3 kieliszki Baileysa, wolę nawet nie liczyć, ile to było kalorii Ale dzisiaj już całkiem sensownie, udało mi się nie zgrzeszyć.
Pomóżcie, już mam dość gubienia i przybierania
-
No miladka jak Ci można pomóc hmmm... Jeśli nadal dajesz sie skusić swojej słabej silnej woli na słodycze i alkohol to niewidze Cie jakoś na diecie. Albo trzymasz fason, nie grzeszysz i zmieniasz przyzwyczajenia żywieniowe albo daj se spokój i tyj dalej :P Chodzi mi głównie o to że nic na siłe. Chcesz schudnąć to utrzymasz diete i schudniesz. A jeśli dieta nie stanowi dla Ciebie frajdy (w sęsie takim że frajde sprawiają Ci efekty i uważasz je za godne wysiłku) i podjadasz to albo sprzeniewierzysz każdą diete albo starym zwyczajem po diecie rzucisz sie na żarcie i bedziesz miała jojo na własne życzenie jak większość z nas w tym oczywiście ja po dotychczasowych dietach...
Rules are silmple... make you're choice... <głosem Pana Układanki.mp3>
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki