hej
dziękuję za odwiedzinki
odnośnie motywacji - po prostu nie mogę na siebie patrzeć i w nic się nie mieszczę, ogólnie czuję się bardzo ciężko i jest mi z tym źle
na przełomie grudnia/stycznia dzięki codziennej jeździe schudłam ok 10 kg (!), ale później matura, i wiadomo - brak czasu na ćwiczenia, na porządne jedzenie, następnie wakacje, grille, oblewanie zdanej matury i dostanie się na wymarzone studia...
chciałabym się dobrze czuć w swoim ciele, to jest po części motywacją, a z drugiej strony, gdyby nie rowerek, chyba umarłabym z nudów na tej stancji
nie dziwię Ci się, że nie masz motywacji, po tylu godzinach pracy też pewnie by mi się nie chciało, ale powiem Ci, że tak na początku jest, później naprawdę mam wyrzuty sumienia, że nie ćwiczyłam, po prostu brak mi tego. A odkąd zaczęłam ćwiczyć lepiej mi się sypia i mam więcej energii
uff, ale sie rozpisałam, mam nadzieję, że Cię nie zanudziłam
cel mamy bardzo podobny, bardzo chętnie będę Cię wspierać, ale najpierw muszę Cie dogonić
pozdrawiam
Zbyt ładna dla brzydkich, A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych, A dla grubych za chuda.- czekoladoholiczka
Zakładki