-
To znów ja :)
Dziś zgodnie z planem stanęłam na wadze i wiecie co zobaczyłam....
1,5 kg mniej :D Normalnie nie mogę uwierzyć :shock: Tyle czasu zmagałam się ze sobą i nie było żadnych efektów :? a tu proszę :) równiuśkie 2 tygodnie jak się postanowiłam wziąść w garść i taki efekt :D
Jestem cała happy :D
Dziękuje kobietki za wsparcie :D
Teraz już wiem, że i ja potrafię :)
-
super :!: bardzo sie ciesze :) gratuluje :)
oby tak dalej - masz motywacje do dalszej walki :)
-
Masz rację bubusOna :D
Motywacja jest duża, tym bardziej, że zmiana mojego sposobu odżywiania się nie jest żadną katorgą (jak dotychczas myślałam) :) a nawet bym rzekła, że jest przyjemna :D , tylko nie zawsze chce mi się gimnastykować :? (ale może z czasem się to zmieni 8)
-
no pięknie, widać już efekty, moje gratulacje :D :D :D
muszę częściej zaglądać na takie wątki to może i ja się bardziej zmobilizuję.
pozdrawiam serdecznie :D
-
-
Mam dziś jakiś kiepski dzień :( Coś w typie załamanie światopoglądowe :(
Nie chodzi mi tu o kryzys związany z ochotą na słodkie (nawet nie mam ochoty na słodycze), ale niby spadłam troszke z wagi, a tak na dobrą sprawę wcale tego nie widać :(
Ja wiem, że to wymaga czasu i cierpliwości, ale jak patrzę na moje koleżanki to mi żal d... ściska, że one są takie szczupłe i nie muszą się kontrolować :(
Czuję się okropnie, ale jutro powinno być ok... Mam nadzieję...
Ps: nie mam zamiaru rezygnować z walki o moją sylwetkę (to tak informacyjnie)
-
niedlugo bedzie widać :) na pewno :)
-
oj kochana zdarzają sie takie dni...i tzreba to jakos przeczekac:)
oj i nie łudz sie ze schudniesz 2-3 kg i bedzie widac...kochana na rezultaty ztreba czasem poczekac dluzej..tzreba byc cierpliwym wytrwałym!!
uwierz mi warto:)
-
Witajcie kobietki
Dziś czuję się już o wiele lepiej :) Czyli jednodniowy kryzys minął :)
Na szczęście nie załamałam się i nie pocieszałam się wczoraj jedzeniem :)
Więc wszystko jest ok :)
Odezwę sie niebawem :)
-
no to ciesze sie ,ze kryzys minol i ze juz jst ok:0 to trzymaj sie ładnie :)