Wątek: Wróciłam :) Zaczynam od początku....

wazne ze chociaz na ten aerobik chodzisz, ja sie nie moge zebrac, chociaz moglabym np teraz jechac, to mi sie nie chce.
ech.....

elus, mam do ciebie pytaneczko, czy odkad tu jestes, tj chyba od listopada chociaz raz cos zawalilas?
czy nie zbiera cie czasami na objedzenie sie??

Hej hej! buziaczki na dobry dzionek zostawiam i mknę leciutka jak piórko dalej

Zamieszczone przez kiniek

elus, mam do ciebie pytaneczko, czy odkad tu jestes, tj chyba od listopada chociaz raz cos zawalilas?
czy nie zbiera cie czasami na objedzenie sie??

Hm... No jestem tu od końca listopada A powiedz mi Kinek co rozumiesz pod pojęciem "zawalić"?
A jeśli chodzi o objadanie się, to są czasami takie chwile, że mam ochotę zjeść wszystko co mi akurat wpadnie pod ręke, ale co by mi to dało?
Odpowiedź jest prosta: NIC Nie czułabym się lepiej (byłoby wręcz przeciwnie), nie poprawiłbym sobie humoru i nic bym takim sposobem nie osiągneła - tylko bym ciągle była w tym samy punkcie -> raz chudne, raz tyje... Nie chcem powracać do tego co robiłam kiedyś... Dlatego czasami zaciskam zęby i idę dalej - nie patrzę na to co inni powiedzą, bo wiem lepiej co jest dla mnie dobre

...i takim sposobem Elunka jest bliżej celu



Elunko, schudłaś już prawie 8 kg Wow
Zazdroszczę, już tak niewiele zostało Ci do zrzucenia

Oj Carrrismo... Jeszcze długa droga przede mną...
Gdybm sumienniej się gimnastykowała to prawdopodobnie dawno już byłabym bliziutko celu, a tak to zostało mi jeszcze trochę, a waga jesli już drgnie to na tym etapie są to niewielkie spadki, ale zawsze coś
Ty zapewne też już masz widoczne efekty, wkońcu 3 kilo masz już za sobą. Z każdym dniem coraz mniej Tylko troszkę szkoda, że trzeba dość długo czekać na rezultaty, ale podobno cierpliwośc jest cnotą

Ahh ta cierpliwość

Ponoć najtrudniej jest zrzucić te ostatnie kilogramy
Ale Ty dasz rade

Jestem pełna optymizmu, więc napewno dam rade Ty też, bo forum działa cuda, wiem co pisze

Idę już lulać - dobranoc wszystkim :*

Cześć dziewczyny,

zaczął się nowy dzień, za oknem świeci słoneczko
mam nadzieje, że jesteście w jeszcze lepszych humorach niż wczoraj

Życzę Wam wszystkim udanego dnia

Elunko, ja osobiscie cieszę się bardzo, że trafiłam na to forum.
Nareszcie udaje mi się od ponad tygodnia przestrzegać to co jem, wcześniej to było nie możliwe. To właśnie dzięki Wam, ... wy mnie wspieracie i mobilizujecie

Czesc Elus, ja Tobie zycze milego dnia i mam takie asamo zdanie jak Carrisma, chociaz poza forumową mobilizacja trzeba jeszcze dodac swoje checi, wiem po sobie. jak sie samemu nie chce to zadne rady nie pomaga. a wspolnymi silami mozna zdzialac wiele....