witam, kacyk przebrniety ale bylo ciezko. caly dzien lazilam glodna. dalam rade choc wieczorem myslalam ze z glodu zwymiotuje, bez kitu. ciesze sie , ze dzisiaj juz tego nie czuje.
dzisiaj znowoz mnie jakies przeziebienie chwycilo i glowa mi peka ale sto razy lepiej sie czuje niz wczoraj.
jestem po sucharkach z mleczkiem, zupce grzybowej (bardzo malo) zabielone jogurtem naturalnym, chociaz sie sciął. i grahamka z serkiem wiejskim light. nie wiem ile to wszystko ma kalorii, ktos wie??
nie umiem tego liczyc ale mam nadzieje ze jakies mi na dzisiaj jeszcze zostaly.

ale co wam powiem. moj chlop odchudza sie ze mna.
ale jak narzeka, ze glodny, ze jak mozna na owocach jechac a nie np. kebabie w zestawie. niech tez zobaczy ile nas kobiety kosztuje dbanie o figure.
zycze wam bardzo milego weekendu, ja dzisiaj smigam z chlopakami na konie, :P