-
Spokojnie Kochana, waga niedługo będzie spadał w dół -> bądź cierpliwa
Czekam na kolejne relacje
-
Mamy podobną wagę. Może zmotywujemy się razem?! Ja staram się nie ważyć codziennie. To frustrujące gdy waga ani drgnie albo jeszcze nie daj boże będzie więcej niż powinno być. A poza tym, nie patrz na kilogramy - można wyglądać super przy 80kg albo grubo przy 58. Wszystko zależy od tego jak się czujesz
Pozdrawiam!
-
powróciłam spacer był długaśny
elunka dzieki za wsparcie
Fanyare za motywowaniem jestem jak najbardziej w sumie tego mi brakuje i to jest moim słabym pkt ,że raz po raz tracę motywacje.Ile masz wzrostu? no i latek?
58 jeju moim marzeniem jest waga 65-68 planuje tyle ważyć an moje 24 urodziny trzymaj sie dzielnie i razem do celu
-
no i wredny kompuls , nie jest to to co kiedyś bywało ale 3,5 dużej kromki chleba z makrelą i z papryka nie dobrze nie dobrze, nie jest dobrze,że te mini kompulsy to moja prawie codzienność reakcja psychiki na to wszystko, że nie idzie mi jak trzeba,że wolałabym inaczej tylko nie wiem chyba za bardzo jak a nawet jak się domyślam to się boję wcielić w życie a strach napędza kompulsy dobrze,że one nie wywołują u mnie lęku bo to już by była zupełna paranoja do leczenia przez specjalistę. A tak to cały czas wydaje mi się ,że dam radę sama,nie wiem jak myslicie dam? w sumie muszę jak nie tak to inaczej.Tylko mogłoby to wszystko szybciej iść..ach...to sobie ponarzekałam...od razu lżej
moje kompulsiki to taki 600-700 kcal to one wredne niweczą mi plany
co tu zrobić...hm...najlepiej byłoby wychodzić z domu i wrcać na tyle późno,żeby padać na twarz przy czym nie chodzić do znajomych(jedzonko) i nie chodzić z kasą ( jak obok)-nieralne
ale robinie zakupów na jeden dzień jest jak najbardziej realne, no może troche upierdliwe ale czego sie nie robi dla figury mimo wszystko jednak chyba ze mnie większy leń niż obrzartuch
a tak poza tym wszystkiego naj najlepszego w 2008
-
80,8
-
No i po co te smutki!?
Słuchaj, ja miałam dokładnie tak jak Ty. Gdy tylko miałam jakieś pieniądze przy sobie to nie mogłam nie wejść i nie kupić sobie a to batonika, a to hamburgera czy czegoś innego - mimo, że wcale nie byłam głodna. Po prostu "musiałam coś mieć, coś jeść". To jest złeee :P
Ale przede wszystkim nie możesz się załamywać po każdym takim wyskoku, jak zjedzenie 3 kromek zamiast jednej. Przede wszystkim - NIE PODDAWAJ SIĘ! Pomyśl, że to ten ostatni, jedyny raz i za kare zrób z 50 brzuszków. A jak będzie mało to dołóż drugie tyle. Aż zapamiętasz, że należy jeść jedną
I jeszcze jedno... OCZYWIŚCIE ŻE DASZ RADĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już ja Ci w tym pomogę...
No to teraz ważymy tyle samo A powiedz mi, kiedy masz urodziny? Bo ja tez planuje zrzucić trochę do swoich. Chciałabym tak z 8kg mniej ważyć. A urodziny tuż tuż, bo w połowie lutego
Planujesz dzisiaj jakiś ruch?
Pozdrawiam i całuje :*
-
Fanyare urodziny w połowie lipca a ruch planuje jakis spacerek w ten mglisty dzień napewno sie odbędzie
Wiesz z tym moim obżarstwem to było tak ,że już odbywało się grubo po 1 w nocy
a kromki były ogromniaste wydaje mi się ,że spokojnie mogę sobie odpuścić śniadanie, na pocieszenie pozostje mi fakt,że to było zdrowe jedzenko są postępy.
Jak każda z nas wiem ,że odchudzanie siedzi w głowie za priorytet uznałam aby jedzenie traktować poprostu jak jedzenie, żadnego karania się ani nagradzania jedzonkiem...hm póki co teorię mam opanowaną gorzej z praktyką
kolejna zasada której staram się hołdować zmieniać bardziej proporcje niż ilość tzn dużo warzywek troche owoców białeczko i tylko troche węgli
no i chcę wolno chudnąć tak aby nie powróciło NIGDY w sumie tyłam rok(najwięcej o dziwo w wakacje ) postaram sie zrzucić balaścik w pół roku
no i jeszcze została kwestia skąpstwa warzywa są okropnie drogie WREDNE gdy patrze na paprykę i batonika ...hm...tylko oszczędzam. Cóż bardziej warte oszczędzania jest zdrowie(mam lekka nadwage a już to odczuwam zdrowotnie), czas( ktoś kto próbował znaleść ubrania na mój format to rozumie)
-
Nie spiesz się...
i co Ty mówisz?! Warzywa drogie?! ;P Nie musisz ich kupować na raz. A papryka to chyba na kilka dni starczy :P
-
-
ha ha 80 chyba schodzą ze mnie świąteczne nadwyżki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki