witajcie kochani
bogunia78 już odpisuje.
przepraszam was że długo mnie nie było ale miałam koszmarny koniec tygodnia. przez 2 dni byłam z córeczka w szpitalu, na szczescie zakończyło się na szeregu badan i jestesmy w domu. we wtorek tylko jedziemy na konsultację z lekarzem
przez ten szpital mało jadlam bo bylam w stresie i masa ciałka spadla az nie moge uwierzyc pewnie moja waga szfankuje bo spadło mi kolejne 5 kg!! to z pewnoscia jakas pomyłka bo nie moge w to uwierzyc.
póki co cieszę się oczywiście ze waga pokazuje w dół a nie w góre ha ha ha
a tak to po staremu
zmieniło sie tylko tyle ze nie jestem na diecie tylko licze sobie po prostu kalorie może lepiej na tym wyjde zobaczymy, jak nie bedzie efektów wracam do diety ustalonej dla figurki jablka
Zakładki