Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Wątek: No to zaczynam...walka Agulki75- wspomóżcie...

  1. #1
    agulek75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2007
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    0

    Domyślnie No to zaczynam...walka Agulki75- wspomóżcie...

    Witajcie kochani!!!
    2,5 roku temu udało mi się schudnąć z 80 do 65 kg.W porywach nawet do 63.
    Po 2,5 roku - znów waga poszla do góry, ja miewam z tego powodu zły humor. Mam dośc 'za ciasnych" spodni i "wąskich" spódnic... naprawde mam dość... tylko- nie wierzę że mi sie uda. Wydaje mi się że nie mam sił walczyc. Ilekroć myslę o diecie to już gdzies świeci mi swiatełko- będę głodna-nie dam rady....
    Wtedy zaczęłam od kopenhaskiej- potem dieta 1000.Od czego zabrać się teraz?...
    Muszę skończyć biadolić nad sobą i wielkim brzuchem.Mam tego dość. Kto zacznie ze mną?Kto podzieli się swoim doświadczeniem?... Kto wesprze.... ech...

  2. #2
    elunka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-11-2007
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    407

    Domyślnie

    No witam Cie na forum
    Dobrze trafiłaś, bo my tu jestesmy po to by sie wspierać nawzajem.

    Dieta 1000 kalorii jest dobra (tak słyszałam), ale ja wybrałam 1200 kalorii
    Stosuje kilka prostych zasad:
    - zero jakichkolwiek słodyczy i jedzenia typu fast-food;
    - jem mało a często - ok. 5-6 posiłków,
    - wprowadźiłam do swojego jadłospisu owoce i warzywa;
    - pije dużo płynów (woda niegazowana, herbaty),
    - ruch to podstawa;
    I przede wszystkim wierzę, że mi sie uda

  3. #3
    Awatar bubusOna
    bubusOna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    165

    Domyślnie

    witaj
    to co elunka +
    ostatni posiłek max 3 godz przed snem
    0 słodyczy, odstaw cukier, tłuszcze , majonez itp
    kochaj siebie i wierz we własne siły

    u mnie masz wsparcie

  4. #4
    irysek25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2007
    Mieszka w
    Młynary
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uwierz w siebie Dasz rade skoro wtedy miałaś wystarczaąco dużo sił i samozaparcia dlaczego teraz miał by sie nie udać????

  5. #5
    telraks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    agulek pamiętaj, że nie jesteś sama ja też zaczynam od dzisiaj Nie bedzie tak źle, grunt to dobre nastawienie,a z dziewuszkami z forum będzie jeszcze lepiej,nie pozwalają się tak łatwo poddać (wiem, bo przeczytałam już masę postów na tym forum ) . Główka do góry

  6. #6
    agulek75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2007
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziekuję Wam za przywitanie i mam nadzieję że mnie wirtualnie nie opuścicie
    Moim podstawowym błędem jest to że np nie jadam śniadań- nie jestem po prostu rano głodna. Dopiero jak wracam z pracy (około 14) to robie sobie szybki obiad- tak zwane "byle co" bo córa je w szkole, mały jest jeszce mały to gotuję mu "papinki" (zupki przecierane) a ja jem co jest... nieststy najczęciej chleb, wędlina, lub gotowce (pierogi itd). Potem wieczorem długo siedzę (wogóle dużo siedzę bo mam siedząca pracę...) i często zdarza mi się 'napaść'lodówkę lub barek ze słodyczami ...a było już tak pięknie...
    Myślicie ze przy takim stylu jaki przez oststni rok miałam- czy uda mi sie z 1000 lub 1200?Poradźcie coś.. acha mam steperek (na strychu ) może włączę stepowanie?
    Kochane podajcie mi przykładowe WASZE jadłospisy, może uda mi sie "odgapić"?

  7. #7
    kreseczkaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!!

    Po świątecznym objadaniu najlepiej zabrac sie za odchudzanie Ja stawiam na diete 1000kcal bo chudnie sie szybciej niż na 1200etc a w dalszym ciągu zdrowo, a motywacja chyba wieksza kiedy jednak kilogramki szybciej spadają + 45minut cwiczeń dziennie, nie musza byc jakies ciezkie, ja sobie biegam w miejscu 20minut, potem robie rowerek (na lezaco taki tez 20 minut i 30 brzuszków Naprawde polecam, a dzieki cwiczeniom od razu ladnie sobie modelujemy sylwetke poza tym mi przyświeca mysl, ze jak po diecie ( z ktorej juz wychodze) dalej bede cwiczyc to bede mogla wiecej jesc ;DDD Poza tym po diecie 1000kcal stopniowo zwiekszając limit idzie jeszcze troche schudnac)

  8. #8
    Sephrena jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    125

    Domyślnie

    Agulek jeżeli chcesz w miarę szybko schudnąć, to sama dieta mało pomoże. Musisz się przeprosić ze steperkiem na strychu i siągnąć go z wygnania Kg będziesz tracić szybciej i od razu będziesz modelować sylwetkę

    Pozdrawiam i powodzenia życzę

  9. #9
    niuniaa91 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-12-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, ja sie z checia przylacze ) tez zaczynam .
    Proponuje chociaz w weekend troche ruchu a odnosnie jedzenia to mam ten sam problem , nie jadam sniadan potem 'byle co' bo musze wziasc sie za szkole ale za to na kolacje jem za duzo ;((
    mam nadzieje ze Ci sie uda i mnie tez )

    i odgon zle mysli , zacznij myslec pozytywnie to napewno pomoze.

    pzdr i zapraszam do mnie , tez jestem poczatkujaca ;p

  10. #10
    Awatar bubusOna
    bubusOna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    165

    Domyślnie

    agulek prowadziłam podobny styl życia jak ty....a teraz jestem na 1200 i jest super...nie chodze głodna ani zła. Jest super
    No i ściagaj steperek z góry i już dziś idź z nim w tany
    buźki

    i pamiętaj - będzie dobrze- jesteśmy z toba

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •