-
Witaj Madziu, moja imienniczko. Idzie nowy rok i czas pełen zmian. Zmian na lepsze, zobaczysz. Poszukaj mieszkania, tak na serio. Nie ma co sie łudzić, a bardziej boli samotnośc we dwoje. Jesli chodzi o spanie razem w jednym lozko, to jak dla mnie brzmi to lekko masochistycznie w tej sytuacji. Ja bym go wlasnie wywalila na podloge.
Bede tutaj do Ciebie zagladac . Zycie przed Toba kochana. Ja mam troche wiecej lat i tak z niewielkiego doswiadczenia wydaje mi sie ze o wiele gorsze jest trwanie w toksycznym zwiazku i takim, ktory Cie unieszczesliwia niz przeciecie tego. Cholernie boli, wiem. Zwlaszcza jesli przecina ta druga strona, ale jak to mowia co nas nie zabije to wzmocni. Wyjdziesz z tego mocniejsza, madrzejsza i przy okazji lzejsza. Tylko nie glodz sie prosze.
-
Jutro pójdę na jakieś zakupy. Kupię coś zdrowego i apetycznego, żebym nie mogła się temu oprzeć.
A teraz śmigam spać i przytulać się do misia z termoforem ;P
Dziękuję, lepiej mi na duszy...
-
No i bardzo dobrze Takie postanowienie mi się podoba, oby tak dalej, nie wracaj do przeszłości,jesteś Ty,teraz i tu i to się liczy oraz przyszłe dni życze Ci wytrwałości, a z nami na pewno się uda
-
Przeraża mnie to lekko. Co dzień staję na wagę i co dzień o 1 kg mniej. to nie jest normalne...idę po jakieś warzywa...
-
odwadniasz sie to zle
czem predzej zacznij jesc byle zdrowo nie tylko same warzywka.... ale tez nabial, pelnoziarnste pieczywo, jakies chude miesko, ryby, jajka a waga nadal bedzie spadac ale zdrowo
nie bede prawic zadnych morałów bo niejestem tak doświadczona życiowo jak inne forumowiczki :P
ale zgodzic sie musze ze cale zycie przed toba- nie warto plakać bo przez łzy wszystko jest zamazane, nawet rzeczy piekne wydają się mgliste
tak wiec uszy do gory
bede wpadac i wspierac jesli pozwolisz
-
Wiem wiem... właśnie kupię jakieś ciemne pieczywo i jakieś kanapki wyczaruję. Tylko tak się zastanawiam. Jak Wy przyrządzacie rybę? Ja jakkolwiek bym nie zrobiła (poza taką w panierce, ale to w grę nie wchodzi) to mi nie smakuje... i się z nią strasznie męczę.
-
ja oproszam sola pieprzem przyprawami jakie lubie smaruje odrobina oliwy albo oleju zawijam w folie i pieke jakies 40 min
najlepsza wg mnie jest panga.
a do tego marchewka po grecku i pycha
moze po prostu nie lubisz ryb masz "rybowstręt"
a probowalas np tunczyka z puszki? albo jakas wedzona rybke?
skoro nie lubiesz niepanierowanej to moze taka bedzie dobra alternatywa
-
Uwielbiam tuńczyka w sosie własnym i wędzone ryby :P Tylko te pieczone jakoś nie bardzo
-
cześć młoda
po pierwsze będzie dobrze
po drugie w kupie raźniej
no to się troche pomęczymy
-
Dobra, bilans na dziś.
Wstałam po 10. Długo, długo nic:P Po 13 pojechałam na zakupy, po 14 zjadłam kromkę pełnoziarnistego posmarowaną serkiem z piątnicy, na to 1/3 tuńczyka w sosie własnym i kilka plasterków ogórka kiszonego i cebuli. 100g wyszło i wg licznika kalorii jakieś 190kcal, ale pewnie więcej w rzeczywistości
No i teraz wcinam pieczone udko z kurczaka, 200g czyli jakieś 350kcal. Popiję tymbarkiem jabłko-wiśnia - 100kcal.
Piłam dzisiaj jeszcze czerwoną herbatę i tabletkę musującą (magnez). Z wysiłku to zeszłam po schodach z 10 piętra, walczyłam o koszyk w sklepie i stałam w godzinnej kolejce no i uczyłam się godzinę filozofii.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki