-
Jak nie dopuscic do jo-jo ?
Odchudzam się od zeszłej soboty[ to krótko]. ograniczyłam spożycie kalorii do minimum, tylko żeby nie czuć głodu. Ale już ledwo wytrzymuje, waga spadła o dwa kg i chce yutrzymac taka wage. cwicze codziennie. czego mam sie wystrzegac zeby nie dopadlo mnie jo-jo ? slyszalam ze pieczywa no i jeszcze co z ziemniakami ?
bardzo prosze o rade, bo w swiecei odchudzania jestem nowa
-
Re: Jak nie dopuscic do jo-jo ?
Przede wszystkim nie ograniczaj kalorii do minimum, bo źle się to na tobie odbije. Stosuj najlepiej dietkę 1000kcal (no ewentualnie minimum 800!!!) A jojo to raczej cię nie dopadnie, jeśli po skończeniu diety nie "rzucisz" się na jedzenie Zwyczajnie umiar
A wyeliminować musisz białe pieczywo, słodycze, ogólnie rzecz biorąc węglowodany, zastępując je białkiem. Jedz chude jugurty, serek biały, chude mięsko, drób, warzywa. Ziemniaki mogą się od czasu do czasu pojawiać, ale tylko gotowane (w mundurkach, albo normalnie), żadne frytki Z owocami też ostrożnie- tylko te "pozytywne" czyli jabłka, pomarańcze, grejfruty, mango, w żadnym wypadku nie banany. No i wywal z diety wszystkie ciężkie przekąski takie jak orzeszki, chipsy. A jak np przy oglądaniu filmu najdzie cię ochota na pochrupanie to... marchewka, albo jabłuszko
Miłego gubienia kilogramków. Byle zdrowo Do wiosny mamy jeszcze dużo czasu
Pozdrawiam
Chaney
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki