masz wspaniałe podejściei zabrałas sie za to profesjonalnie- jestes moja droga skazana na sukces
a i dobry pomysł z tym zdjęciem na lodówce.... może tez tak zrobie( tylko na wszytskich szafkach w których znajduje sie jedzenie ).
pozdrawiam
masz wspaniałe podejściei zabrałas sie za to profesjonalnie- jestes moja droga skazana na sukces
a i dobry pomysł z tym zdjęciem na lodówce.... może tez tak zrobie( tylko na wszytskich szafkach w których znajduje sie jedzenie ).
pozdrawiam
Hej Aga
Widzę, że sobie radzisz, więc bardzo się cieszę z tego powodu Na prawdę wierzę, że Ci się uda, mimo że długa droga przed Tobą... Ale jak przetrwasz pierwszy miesiąc to dalej pójdzie jak z płatka
Mnie dziś korci na słodycze i mięso... Za kilka dni okres.
MOJA DROGA KRZYŻOWA
Tu sobie "dukam"
od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg
Super ) podziwiam CIe..naprawde ladnie sie trzymasz...ja za to ostatnio jakos tak nie za bardzo...ale jak tak czytam Twoj watek to dostaje zastrzyk energii do tego zeby sie jednak nie poddawac )
oby tak dalej
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
no i jak tam kochana ci idzie? żadnego raporciku dzis nie widze....
Zdjęcie w lodówce... hehe. Dobry pomysł!
No właśnie, gdzie dzisiejszy meldunek? :>
za cwiczenie silnej woli ....jesteś moim idolem
pozdrawiam serdecznie i trzymaj sie
No i jak tam ????????????
Aga co sie nie odzywasz?? jak tam dieta idzie i jak samopoczucie?
Zakładki