Ja Gobisia dużo czytałm na temat tej kopenhadzkiej,wchodziłam na forum,żeby się dowiedzieć jak to jest...I powiem Ci,że nie oszukuje było ciężko , po trzecim dniu były morczki,potem pszechodziły, szybko około 20 kładam się spać ,żeby na rano doczekać się na kawkę ,ale jak ją przeszłam to zgubiłam aż 12 kg. Chociaz moje koleżanki,które je stoswały spadły od 6 do 7 kg. Więc sądzę,że jest to inwidualna sprawa organizmy. Na sałatęi brokuły wprost patrzeć nie mogłam. A jaki sam miała szyneczka mmmmmmmmmmmZamieszczone przez gobisia
Dasz radę mówię Ci....trzyma kciuki
Zakładki