Oj dawno mnie tu nie było ale ajkoś tak wyszło. Z dietka skapitulowałam,ale na ćwiczonka dwa razy w tygodni a nawet po trzy razy udaje mi się. No i staram się nie jesć po godzinie 18. Waga troche poszła do przodku , kurcze. Słoedycze chyba czas odpuścic Pozdrawiam