Kora...dosć juz stania przed lustrem...ja wiem ,że ladny ten płaszczyk , ale bez przesady, wracaj ...ale juz!
Buziaki i słoneczko zostawiam
Kora...dosć juz stania przed lustrem...ja wiem ,że ladny ten płaszczyk , ale bez przesady, wracaj ...ale juz!
Buziaki i słoneczko zostawiam
HEJ LASECZKI
wrocila corka marnotrwna
dietke trzymam
wczoraj caaaaaaaaaaaaaly dzien w pracy do 22 i juz nie mialam sily nic pisac\
malo zjadlam przez caly dzien bo tylko z 700 kalorii
jak wrocilam do domu to jeszcze pol grejfruta
ale dzis dostalam @ i glodna caly czas chodze
kupilam rano chcleb cebulowy
taki dobry...
recmal musze sprawdzic czy juz 6 jest u ciebie, ide
romka juz niedlugo i bedzie waga dwucyfrowa
a potem juz latwiej
73-60.... a kiedy bedzie te 55????????
Witaj Kora!!!!!!!
Co tam słychać, pewnie szósteczka z przodu już jest
U mnie waga zwariowała i ani drgnie i 6 nie chce pokazać
Witajcie Kochane!
Moja waga też jakiegoś kota złapała i wariuje raz w górę raz w dół, ale mam nadzieję że ostatecznie będzie w dół, w dól, w dól -> trzymajcie kciuki!
dzis rano bylo 68,2
wekend w szkole i ponad kg nie ma
ale okres sie skonczyl to tez pewnie mniejsza waga
ide jakies leekie 2 sniadanko spalaszowac
na pierwsze wchlonelam 300 kalorii to na drugie musi byc jaks salata czy cus nie wiem
dziewczyny waga na pewno ruszy
jak sie trzyma dietke to nie ma mowy zeby bylo inaczej
73-60.... a kiedy bedzie te 55????????
Kora no to moje gratulacje ....byle tak dalej i do celu
Dziękuję za podpowiedź jak zrobić strażnika, już mi się udało,a dieta jaką stosowałam to dieta kapuściana, ale szczerze to ta zupa jest paskudna, strasznie mi nie smakowała, teraz cieszę się tylko z tego, że skurczył mi się żołądek, ale stanęłam z tą wagą w miejscu jak już schudłam 7kg to niestety dalej nie mogę, a muszę jeszcze 9kg się pozbyć, żeby było w miarę dobrze, od poniedziałku chodzę na siłownię, trzy razy w tygodniu, nawet fajnie jest a chodzę z koleżanką to troszkę raźniej, bo sama się krępowałam, do tego biegam i dodatkowo ćwiczę w domu, od jutra przechodzę na dietę białkową, nie przekracza 1200kcl, a tyle teraz potrzebuję jeżeli chodzę na siłownię, tylko dziewczyny powiedzcie mi co ja mam zrobić żeby ta waga spadała, wiem że szybko się nie da i nie wierzę w te wszystkie diety cud, ale bardzo bym chciała pozbyć się 5kg do świąt,jak wypróbuję dietę białkową to wam napiszę,bardzo gorąco pozdrawiam i proszę o rady, ps, a i chowam wagę do szafy przez następny tydzień nie będę się ważyła,
A i wiecie co dziewczyny założyłam sobie że schudnę tak do 50kg, ale szczerze to wystarczy mi 60kg, i będę już bardzo dumna z siebie trzymajcie kciuki, ja za was też trzymam bardzo mocno, i pamiętajcie każda z nas jest piękna na swój sposób, tylko trzeba bardzo mocno w to uwierzyć, ja zaczynam wierzyć i bardzo mocno biorę się za siebie cieszę się że jesteście bo mam z kim pogadać i się wyżalić, pa pa buziaki
Zakładki