Strona 7 z 48 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 476

Wątek: na własnym ślubie będę szczuplutka! ---> 29.08.2009

  1. #61
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Moustikka wróć Moja Bratnia Duszyczko

  2. #62
    asq25 Guest

    Domyślnie

    wracajjjjjjjj

  3. #63
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Ehhh...

  4. #64
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    nie zostawiłam was moje Kochane Dziewuszki :******

    po prostu się bardzo wiele wydarzyło...już wam mówię.... otóż okazało się, że właściciele mieszkania, które mój R wynajmował podnieśli czynsz no i się nie opłacało już tam dłużej wynajmować i...zdecydowaliśmy się na jeden z ważniejszych kroków w naszym życiu-zamieszkaliśmy razem oczywiście nie było to takie proste, musieliśmy wynieść wszytskie rzeczy z tamtego meiszkania do meiszkania moich rodziców (bo oczywiście o tym, że podnoszą czynsz poinformowali na 4 dni przed nowym miesiącem). Potem szukaliśmy innego mieszkania, całe szczęście znaleźliśmy no i przenoszenie moich rzeczy i jego rzeczy zajęło nam mnóstwo czasu. No i nie miałam internetu-właśnie przed chwilą był tutaj chłopaczek, który mnie podpiął do sieci i nareszcie jestem z wami znowu

    niestety nie schudłam-nie ma się co dziwić, nie przestrzegałam diety, no bo naprawdę nie było jak.... ale musze się wziąć w garść, bo wiosna przyszła, trzeba zrzucić z siebie te paskudne ubrania, a tu co-wałki tłuszczu buuuuuuuuuu

    za to dzisiaj zadzwonił do mnie pewnien pan, z pewnego zespołu na razie nie moge napisać jakiego ) i zaproponował prowadzenie ich strony www hehe ależ mam znajomości

    dobra lecę do was, żebyście o mnie nie zapomniały.

    na śnaidanie grahamnka z szynką konserwową i ogórkiem, na obiad gołąbki w wersji light a na kolację się jeszcze zobaczy

    :*********************

    M

  5. #65
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    No w końcu jesteś!!!
    Co to ja mam sama do ślubu chudnąć?
    Więcej mi tu takich wyskoków nie robić!

    Wspólne mieszkanie... Jakże mi się już marzy! Ale oboje studiujemy dziennie i nie za bardzo dałoby radę się utrzymać. Poza tym nie chcemy wynajmować - lepiej odkładać na własne gniazdko Co nie zmienia faktu, że chętnie bym z moim Miśkiem zamieszkała

    Ale co ja Ci tu marudzę

    Bierzemy się Laska za chudnięcie, bo nie ma na co czekać!
    Pyszne śniadanko!

  6. #66
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Wróciłaś nareszcie!! Ojoj jak fajnie Więc jak widać wszystko ma swoje dobre strony A gdzie teraz mieszkacie?
    Mustikka, Frozen kiedy wychodzicie za mąż? Zazdroszczę Wam straszliwie, ja za mąż wychodziłam w maju zeszłego roku i nie przesadzając wcale był to najcudowniejszy dzień mojego życia
    Macie już sukienki? Cokolwiek? Pochwalcie się Dziewczyny

    Mustikka Miśku ruszamy ponownie z dietką, co?
    Ściskam mocno!!

  7. #67
    asq25 Guest

    Domyślnie

    ojjj wreszcie ejstes:P:P:P

    ooooo ale fajnie...zaazdroszcze Ci ze juz mieszkacie razem i w ogole i jak sie Wam mieszka?:P hihihihih

    dietkowanie czas zaczac i my Cie tu juz przypilnujemy a jak:P:P:P





  8. #68
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez FrOZeN
    Poza tym nie chcemy wynajmować - lepiej odkładać na własne gniazdko Co nie zmienia faktu, że chętnie bym z moim Miśkiem zamieszkała
    właśnie widzisz my też chcielibyśmy mieć własne, ale na razie to niemożliwe a z wynajmowaniem to było tak, że ja mieszkałam w Sosnowcu a mój Ukochany koło Zgorzelca. Kiedy się tutaj przeniósł, to musiał wynająć coś, no bo jak inaczej (chociaż przez jakiś czas mieszkaliśmy razem z rodzicami moimi ). A teraz...ecyzja zapadła, ja studiuję, pieniądze mam tylko z korepetycji (ale zawsze to coś). Tylko R pracuje.... oczywiście pomagają nam rodzice, ale mam nadzieję, że znajdę pracę na pół etatu...najważniejsze to, że RAZEM

    Cytat Zamieszczone przez asq25
    jak sie Wam mieszka?
    a jeszcze trudno powiedzieć, ciągle się urządzamy, wciąż większość rzeczy mamy w kartonach (np w kuchni, bo kompletujemy meble) ale zawsze to RAZEM

    Cytat Zamieszczone przez laZANKA
    Mustikka, Frozen kiedy wychodzicie za mąż? Zazdroszczę Wam straszliwie, ja za mąż wychodziłam w maju zeszłego roku i nie przesadzając wcale był to najcudowniejszy dzień mojego życia
    Macie już sukienki? Cokolwiek? Pochwalcie się Dziewczyny
    my ślubujemy 29 sierpnia 2009 mamy zarezerwowaną salę--> [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i zespół no i to na razie tyle.... sukienki nie mam jeszcze (chociaż wymarzoną na pewno ma każda z nas ) bo liczę na to, że schudnę

    a dzisiaj dziewczynki, katastrofa....znowu bolą mnie zęby dentystka powiedziała, ze to na tle zmian pogodowych i że czas się do tego przyzwyczaić-ale ja nie chcę! nie śpię od 2 w nocy, ibuprom niewiele pomaga...liczę na to, że mi to jakoś szybko minie....

    dziś cały dzień poza domem, na śniadanie pół grahamki z serkiem topionym,rzodkiewką i ogórkiem. Na uczelnię mam drugie pół grahamki z takim samym zestawem i grahamkę z szynką konserwową i rzodkiewką i ogórkiem do tego deser Smakija i jabłko. Powinno wystarczyć, chociaz jak będę głodna, to coś dokupię, bo jak tu siedzieć na zajęciach jak burczy w brzuchu i w dodatku to słychać wieczorem, to jest ok 19.00 wrócę do domu, to jeśli będę głodna, to sobie kalafiora ugotuję, a jeśli nie-to po prostu pominę jedzenie....z resztą boli mnie ząb i jestem na niego obrażona

    miłego dnia dziewuszki :********************

    M

  9. #69
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Nie wiem, czy obrażanie się na zęba coś da, ale może się opamięta!
    Śliczna sala!!!

    laZANKA ja się wydaję miesiąc wcześniej - lipiec 2009. Salę też mam już, ale nie mam orkiestry :P Tzn mam namierzoną jedną. A sukni jeszcze nie mam, to zdecydowanie za wcześnie! Prawie 1,5 roku! Jeszcze wiele się może zmienić do tej pory, a już na pewno sukienki, nie wspominając o moich pomysłach na siebie A no i mam jeszcze zmówiony już kościół i fryzjerkę Męża też mam już wybranego

  10. #70
    asq25 Guest

    Domyślnie

    mało wziełas na uczlenie misiek.... przeciez to cały dzien.... mam nadzieje ze nie wygłodniejesz....

    ojjjj lokal mi sie podoba...hihih i nawte nie wiesz jak CI zazdroszcze tego ze juz macie wyznaczona date slubu my wpier musimy skonczyc licencjata ehhh

    milego dnia kotuś


Strona 7 z 48 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •