mustikka
cieszę się że króliczek się buntuje a więc musi się czuć lepiej!
ja niestety w stroju kąpielowym wyglądam jak wieloryb złapany w sieci rybackie Także wiem co czujesz ostatni raz na basenie byłam... z 3 lata temu? może nawet więcej... A jeśli chodzi o motywację to poustawiałam sobie wszędzie zdjęcia moich szczupłych znajomych . Z drugiej strony takie zdjęcia jak Ty umieściłaś też są dla mnie kubłem zimnej wody (chyba sobie coś takiego na szafkę ze słodyczami nakleję...). Pamiętam jak w zeszłym roku oglądałam program o kobietach co ważą właśnie więcej niż 300 kg (większość z nich była tuczona przez "ukochanych" bo mieli oni takie a nie inne preferencje seksualne ) i mi ich tak strasznie żal było... Przydałoby mi się jeszcze raz coś takiego obejrzeć... A przede wszystkim muszę się w końcu wziąć za sport tak jak radzi juli29mar bo waga stanęła Tylko jak to zrobić skoro mi się tak bardzo bardzo nie chce?