-
Jak reagujecie na przezwiska, wyzwiska, obelgi itp..???
Heio..
Ostatnio zauwazyłam pogłebiający sie brak tolerancji dla osób z nadwaga czy otyłością...
Więc pytma Was kochani jak reagujecie na wyzwiska obelgi itp????
Bo mnie od razu nie chce sie nai zdrowo odzywiac ani ćwiczyc...
A wam..??/
-
nie pozwalaj, zeby jakis glupi komentarz spowodowal, ze rzucisz diete i walke o zdrowie i lepsze samopoczucie i wyglad! latwoe powiedziec, wiem, ale nie warto po prostu! ktos (idiota skonczony) wyzyje swoje zle emocje na grubasku, i przez to ma spowodowac ze bardziej utyje? olej , nie traktuj doslownie. ja wiele razy sie martwilam ale potem myslalam -hej, wolaja "gruba" , to nie do mnie, mam na imie monika. i olewalam w koncu. a poza tym jak ktos jest glupi, to i tak sie przypieprzy -nie do grubego to znow do rudego czy inaczej ubranego...
-
tak Monika ma racje
Nie przejmuj sie nimi chociaz to tak bardzo boli, u mnie w pracy np co jakis czas ktos sie wyrwie z glupim komentarzem i mysli ze jest bardzo dowcipny, ale ja to zaraz ucinam i mowie wprost do takiego gowniarza co o nim mysle, wtedy na jakis czas mam spokoj,
ale to nic ja dalej sie odchudzam i bede kiedys znowu szczupla.
Trzymaj sie juz niedlugo My górą MICHA
-
heh, olej to taki ktos chce Cie sprowokowac, a jak sie dasz to on bedzie gora, ale jesli na to nie bedziesz reagowala to to jego trafi szlag ze mu nie wyszlo trzymaj sie i sie nie poddawaj :] pokazemy im na co nas stac !!!
-
Jedna wredna baba skomentowała nieco niekulturalnie moja figurę, więc jej odrzekłam, że wolę być gruba niż wredna ! POczułam się lepiej!
-
wiecie co,a ja,jak dopiero zaczynałam ćwiczyć, próbowałam robić pompki.Oczywiscie nie wychodziły mi. Robiłam je bardzo "pokracznie" wiec zdecydowałam sie najpiarw na tzw"pompki damskie". Ćwiczyłam w domu i moja SIOSTRA(!!!) spytała się co ja w ogóle wyprawiam .Odpowiedziałam,ze POMPKI. A ona mi na to "BOZE...PRZECIEŻ TO WYGLĄDA ŻAŁOŚNIE!!!!!!"
...przykro mi sie zrobiło,nie powiem,ale mimo iż wtedy wyglądałam ZAŁOŚNIE,to teraz TO JA zrobię już bez problemu kilka NORMALNYCH pompek i spokojnie ze 30 brzuszków,a ona ani jednej normalnej pompki i ledwo z 10 brzuszków i to z nogami "pod łóżkiem"(wiecie,zeby przytrzymać..) A JA NIE
i jak dla mnie to najlepsze co moze być. I chociaz ja jej nie odgryze sie tym samym,ze teraz to ONA WYGLADA ZAŁOŚNIE (chociaż czasem -za tamto -mam ochotę jej tak powiedzieć..) to jednak wtedy zabolał mnie ten komentarz...
-
Mnie jak narazie nikt nie wyzywa od "grubasów"-prócz brata ale ja mu wtedy też słownie dowalę.A sąsiadki się pytały, czy w ciąży jestem? To ja na to "tak jestem"!Chyba jak słoń noszę tą ciążę!Ciekawe kiedy urodzę??
Ps- najlepsza rada: nie słuchać i nie brać do siebie!
Kiedyś ktoś mi powiedział/jak miałam figurę/że za krótką mini mam to ja na to" ale Ty masz ładny sweterek, kupiłaś go w lumpeksie na wagę?Ile kosztował?"Odrazu dziewczynie mina zbladła.A była to siostra mojego męża, która nosi tylko ciuchy oryginalne.Miałam wielką satysfakcję jak jej dogryzłam!Do lumpeksów nic nie mam ale do tej dziewczyny TAK!
-
no własnie tak chyba najlepiej- chamstwo za chamstwo a co ! oni mogą a my nie??? a pamietajcie,dziewczyny,ze jak już osiągniecie swoje wymarzona cele-to wtedy Wy będziecie mogły w ten sposób dogryźć tym,którzy dogryzali Wam,a którzy będą mieli "gorsze" ciałko niz Wy!!
perfidne i chamskie??być moze...
ale dla ludzi,którzy wyśmiewają sie w bezczelny sposób z osób otyłych nie mam szacunku.
pozdrawiam wszystkie odchudzaczki i pamietajcie-NIE DAJMY SIE TYM IDIOTYCZNYM KOMENTARZOM-NIE WARTO!!!
buziaki:*
-
Kiedyś bardzo się tym przejmowałam, a teraz to nawet jak gdzieś usłyszę coś chamskiego to myślę sobie, że to te osoby, które potrzebują do szczęścia wyżyć się na innych mają jakiś wielki problem ze sobą, a nie ja. Ja mam tylko nadwagę hi hi! A mózg w porządku Było tak, że wstydziłam się ćwiczyć w domu, z obawy, że brat mnie wyśmieje, że wyglądam właśnie żałośnie i pokracznie. A teraz mam to gdzieś, bo wiem, że to droga do pięknej sylwetki i zdrowia. Staram się zawsze pomyśleć o tym, że coś robię, że się staram, dążę do celu. Teraz może i jestem gruba, ale nie muszę innym nawrzucać, żeby podnieść swoją samoocenę. A jak osiągnę zamierzony efekt, to inni stracą swoje żałosne argumenty (a ja kilogramy ). Oczywiście, że takie chamskie i prostackie komentarze są bolesne, ale ich autorom właśnie o to chodzi - muszą innym dopiec, żeby poczuć sie dobrze. A to nieciekawy sposób na poprawę samopoczucia. Pamiętajcie, kochane Grubaski, że wkrótce będziemy super i będziemy "wymiatać" na ulicach! Pozdrawiam i główki do góry!
-
Ja od zawsze byłam "grubaskiem" do 3kl. podstawowej byłam radosnym i szczęśliwym dzieciątkiem, ale od 4kl. zaczął się koszmar...wiele razy polały się łzy a to było dla nich jak płachta na byka...jeszcze bardziej mi dokuczali. Teraz jestem w lo. są inni ludzie, poważniejsi i ani razu nie słyszałam docinki , teraz jak schudłam to nagle zauważyli, że kiedyś miałam więcej tych kilosków i mi gratulują .
Chociaż nie przecze, musiałam wiele przecierpieć, teraz wiem, że nie potrzebnie, zbyt wrazliwa jestem ;P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki